Papież Franciszek: Nawracanie nie ma sensu. Trzeba się poznawać, słuchać nawzajem i szerzyć znajomość otaczającego świata”
Cyt. ”
Kolejnego wywiadu udzielił, tym razem skrajnie lewicowej „La Repubblica”, papież Franciszek. Ojciec święty przekonuje w nim, że prozelityzm (nawracanie innych na swoją wiarę) jest bez sensu.
Ojciec święty zapytany przez założyciela gazety, o to czy przypadkiem nie chciałby go nawrócić, odpowiedział: „To nie ma sensu, trzeba się poznawać, słuchać nawzajem i szerzyć znajomość otaczającego świata”. A chwilę potem dodał: „świat jest pełen dróg, które zbliżają się i oddalają od siebie, ale ważne jest to, że prowadzą do dobra”.
Franciszek odniósł się także do projektu reformy Kurii Rzymskiej i jej samej. Ojciec święty podkreślił, że przywódcy Kościoła często byli głodnymi pochlebstw „narcyzami”, których „niezdrowo prowokowali ich dworzanie”. „Dwór to trąd papiestwa” – podkreślał w wywiadzie i dodawał, że w dzisiejszej Kurii niekiedy zdarzają się „dworzanie”.
TPT / Wyborcza.pl
Nie mogę rozkminić tego gościa. Po raz kolejny powiedział coś dokładnie odwrotnego do tego co mówią na ambonie. Pracuję w firmie gdzie wszyscy (jestem wyjątkiem) pracownicy są gorliwymi i praktykującymi katolikami. Często zagaduję ich o jakąś wypowiedź papy Franka i zawsze nie wiedzą co powiedzieć. Mam niezły ubaw. Chyba rzeczywiście jest to ostatni z papieży. Za jakiś czas stwierdzi, że urząd papieski nie ma sensu i go zlikwiduje. I będzie miał rację! Przynajmniej moim zdaniem. Pozdrawiam.
Ten gość wprowadzi baranki wprost do nowej światowej religii. I mało kto będzie sobie zdawał z tego sprawę.
prawda
Papież Franciszek pokaże nam, że każdy człowiek ma Boga i dobro w sercu i niepotrzebna jest nam rozrośnięta, rozdmuchana w swym zepsuciu i ego instytucja kościoła. To co piękne, prawdziwe i to co jest miłością samą w sobie każdy odnajdzie tak czy tak. Myślę, że za Franciszkiem – jak za św Piotrem pójdzie więcej niż za grzmiącym z ambony tłustym, wściekłym księdzem. będący symbolem upadku i zepsuciu kościoła od wewnątrz. Wierzę w Boga, wierzę w dobro. Nie wierzę w instrytucje kościoła.
Mam nadzieję, że niedługo usłyszymy takie oto słowa Franciszka:
„Myliliśmy się, byliśmy w poważnym błędzie przez prawie dwa tysiące lat. Przepraszam w swoim imieniu wszystkie ofiary, i ogłaszam koniec instytucji kościoła rzymskokatolickiego. Idźcie w Pokoju, drodzy bracia i siostry, i szukajcie Boga tam, gdzie on naprawdę jest – w Was samych”.
Czyżby był aż takim reformatorem ..?? Takie słowa wywołały by reakcję nie do okiełznania …
Możliwe, anarchia na niewyobrażalną skalę, wielu ludzi potraciłoby zmysły. Typowa reakcja na rozpadnięcie się programu kontrolnego, zapewniającego pewną stabilizację psychiczną.
Tak samo by było, gdyby wylądowali u nas przedstawiciele innych cywilizacji, o ile takowe istnieją, i wszystkie rządy świata by potwierdziły, że nie jesteśmy sami w kosmosie.
No właśnie, ja nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić … Ale jego zachowania są nietuzinkowe i to jest fakt,,,
Antychryst to przenośnia, symbol, to element ludzkiego umysłu, z którym każdy musi się zmierzyć. Bo każdy musi, a raczej: powinien przejść własną „apokalipsę” – czyli, tłum. : „odsłonięcie prawdy”.
Antychrysta opisuje tylko jedna księga. I ja się dostosuję do oryginału. Antychrystem będzie człowiek. Jednostka.
Tak, to ma byc jakis mlody facet ktory bedzie wywodzic sie z kosciola, ale nie bedzie to kosciol prawdziwie chrzescijanski.
Macie rację Franciszek I jest jakby postacią z innego filmu … Działa wbrew doktrynom które kościół szerzył przez stulecia, pytanie brzmi po co to robi … Teoria na temat nowej religii światowej wydaję się być LOGICZNA …
ta strona zmusza do myślenia. Po przeczytaniu 1/3 artykułów stwierdzam: mniej wiesz lepiej śpisz..
Prowadzące drogi to CYWILIZACJE,w tym ŁACIŃSKA,która kulturę kształtowała na bazie antycznej Grecji.Podziału cywilizacji dokonał polski badacz Feliks Koneczny z tezą,że MIESZANKA to nie synteza.Przy mieszance traci ta,której wartości są wyżej postawione.Ma zatem o co walczyć CYWILIZACJA ŁACIŃSKA,aby przy mieszance nie zdominowała CYWILIZACJA PODWÓJNEJ MORALNOŚCI.