Boisz się podczas czytania teorii spiskowych? Komu zależy na tym strachu?

Boisz się podczas czytania teorii spiskowych? Komu zależy na tym strachu?

teorie spiskoweDziś krótkie ujęcie tematyki spisków i konspiracji, ale od innej strony. Swego czasu przedstawiłem śmiałą tezę, że krzykliwe portale z przerażającymi teoriami, takie jak wolna-polska, są otwierane przez samych.. No właśnie, kogo? Na zlecenie tych, którzy rządzą światem

Portale te cechują się krzykliwymi i naprawdę strasznymi, makabrycznymi opisami. Reszty dopełniają specjalnie generowane grafiki, w trupiej kolorystyce i schematyce. Ma to wywołać w Tobie kilka odczuć, które są zgubne, błędne (kłamliwe) i które w konsekwencji zasilają energią tych, którzy.. rządzą światem.

Te odczucia generowane przez teorie spiskowe to:

-strach, obawa, lęk – jedne z najsilniejszych ludzkich odczuć, zawsze zasilają ciemną stronę mocy. Jednym z najgorszych lęków jest lęk przed końcem świata. Więc na wszelkie sposoby jest on wzmagany i generowany przez media i w szczególności rzekomo niezależne portale;

-„nic się nie da zrobić„, „oni są potężni” – szczególnie w tym względzie celuje Rosja i jej sieć dziesiątków tysięcy portali rzekomo niezależnych. Rosja na portale rzekomo niezależne i na swoją autorską wersję new age wydała miliardy dolarów, by prać tak mózgi nam, świadomym. Gdyby byli tacy potężni, to ogarnęliby światową zapaść cywilizacji i biosfery i już mieliby swoje NWO. Gdyby armia Rosji była tak potężna jak ją przedstawiają te rzekomo niezależne portale, to dawno podbiłaby nie tylko całą Ziemię, ale miałaby już przyczółki nawet na Plutonie;

-bierność – skoro nic się nie da zrobić, bo są tak potężni, podświadomość / dusza przyjmuje program obojętności, wycofywania się z tak „złego” świata. Nawet nie zauważasz, gdy zaczynasz czuć się coraz gorzej, gdy masz coraz mniej energii życiowej, gdy spotyka Cię coraz więcej złych sytuacji i zdarzeń.

Poniżej wklejam ciekawy cytat odnośnie teorii spiskowych i strachu jaki wywołują, i co z tym należy robić:

Cytuję: „Gdy macie kontakt z treściami dotyczącymi niszczących sił i procesów, gdy oglądacie filmiki o tym, kto „rządzi” światem i do czego jest w stanie się posunąć, gdy zapoznajecie się z dokumentami dotyczącymi chorych praktyk przeciwko ludzkości – weźcie odpowiedzialność za swoje działanie i całą energię, którą wyzwalacie i tworzycie podczas procesu przyswajania i pogłębiania wiadomości, fizycznego oglądania/czytania/słuchania/przekazywania dalej/myślenia na danych temat natychmiastowo, najlepiej jeszcze przed wejściem w interakcje emocjonalne, zadedykujcie na przeciwdziałanie siłom ciemności.

Jako kreatorzy danej energii macie Prawo Twórcy do tego, by nadać jej kierunek. Jeśli więc pragniecie, by Wasze dzieci i ich dzieci nie musiały bać się o swoje życie, ocierając się o zło wyprodukowane przez czynnik ludzki w celu zdobycia władzy nad Światem, wyślijcie Światło do Duszy każdej z takich negatywnych osób, by przypomniała sobie, że jest iskrą Źródła. Dumną, pierwotną, wypełnioną honorem, Miłością i blaskiem. Niezatrzymywalną i niezwyciężalną. Bądź, jeśli to za trudne, wyślijcie Światło do każdego Wojownika Światła, Wingmakera, Wiedźmy i osoby na Ścieżce, która wie, w jaki sposób pokonać ciemność i uczynić ten Świat na powrót Cudem, którym jest.

Apeluję o przekazanie tej informacji wszędzie . W każdym języku świata. Postarajmy się, by pod każdym filmem na Youtube, który porusza taką tematykę, właściciel kanału zadedykował każdą energię wyzwoloną przez publikowaną tam treść na przeciwdziałanie tym siłom i wzmocnienie Sił Światła. Ma prawo. Ma energetyczny obowiązek.

Nie dajcie się przeformatować. Bądźcie aktywni, czyniący. Nie pasywni, przyjmujący w siebie każdą wizję końca świata, którą Wam zapodają. Nigdy nie pozwól sobie, by po obcowaniu z takimi treściami Twoja energia stała się zmartwieniem, bezradnością, słabością, załamaniem. Wówczas pracuje ona.. dla nich! Pamiętaj, ZAWSZE MASZ WYBÓR. NAWET, GDY CAŁY ŚWIAT PRZEKONUJE CIĘ, ŻE NIE MASZ WYBORU, MASZ WYBÓR MU NIE UWIERZYĆ.

I święte prawo.

Kochani, Świadomością i Światłem rozpuścimy najbardziej gęste i okrutne zło. Ja dodam do tego garść brokatu i nareszcie świat przypomni sobie, o co chodzi w tym lśnieniu szczęściem, które jest w nas konsekwentnie niszczone. Martwisz się – sprawdź, kto zaciera łapki. I upewnij się, że Twoja energia wspiera walkę o Dobro i wspiera tworzenie go, a nie zasila egregor iluminacki bądź inne destrukcyjne ścierwo. Nie mamy czasu, kochani – trzeba obudzić się już teraz! I każdy krok, który czynicie, uczynić krokiem w życie, którego wszyscy pragniemy.”
~Anna Sokołowska

Szczególnie to ostatnie daje nam się we znaki. Prawdziwe zrozumienie przychodzi wtedy, gdy zdajesz sobie sprawę z tego, że Twoja świadomość i Twoje życie zależy od czegoś tak trywialnego jak.. Twoje myśli. Nie, nie zależy ono od tego ile teorii spiskowych przeczytałeś, ile wiedzy przyswoiłeś, ile jakże mądrych książek Osho czy Tolle wchłonąłeś.

Jeszcze abstrahując od tematu.. Zwolennikom Osho i innych „guru” pod rozwagę daję poniższy cytat. Cała tajemnica zamyka się tak naprawdę w prostocie i w BRAKU TAJEMNICY. Guru new age i ich lustrzane odbicia, czyli władający „tajemną wiedzą” sataniści, z grubsza okłamują Cię w podobny sposób. Ego jest jednak trochę potrzebne, cisza nie przemawia (to Ty i Twoja wola wypełnia próżnię – ciszę), a sama teoria dodatkowo zagmatwana nic nie da. Prostota i praktyka – co i jak należy zrobić, zamiast pięknych i niby „mądrych” słów, które jednak kłamią.

Cytat: „Tajemna wiedza” jest z zasady otoczona aluzjami i niedopowiedzeniami. Lecz jak wiadomo człowiek, który myśli jasno, jasno swe myśli wykłada. I jeżeli władający „wiedzą tajemną” sprawia wrażenie, że wiadome jest mu coś takiego, co rzekomo może powiedzieć tylko swojemu uczniowi „na uszko”, a w pozostałym czasie wyraża się przy pomocy aluzji i głębokich sentencji, to znaczy, że najprawdopodobniej guru sam nie ma do końca pojęcia, w czym tkwi istota jego wiedzy.”
~Vadim Zeland

Kimże jestem by kwestionować nauki mistrzów, zapytasz? Jestem tym który je sprawdził i stwierdził że zwyczajnie nie działają.. O tym jak działa wszechświat i CO KONKRETNIE TRZEBA ZROBIĆ powinni pisać ci mistrzowie, a nie taki niszowy i jakże słabo uduchowiony bloger jak ja. Oni jednak tego nie napisali, w wielu przypadkach zabrali tę wiedzę do grobu, na zawsze.. I to pomimo tego, że sami mieli potężny wpływ na materię i mogli wręcz przenosić góry. Czy byli więc z premedytacją działającymi agentami matrixa?

A do fanów Osho, Tolle, de Mello mam takie przesłanie.. „To, co popularne, jest złe” – dotyczy to także mistrzów duchowych. Szukaj mistrzów zapomnianych, często zupełnie, takich jak Hermes, Franz Bardon, Vadim Zeland, Mark Passio. I jeszcze jedno – najważniejszy jest zawsze rezultat, bowiem „skuteczność jest miarą prawdy„. To, co jest skuteczne tu i teraz, jest też prawdziwe.

Jaką metodę stosujesz? Nie, to nie jest poprawne pytanie. Jaki jest rezultat metody, którą stosujesz? Mistrz duchowy z serii new age powie Ci, że nie da się tego przyspieszyć, że oświecenie przyjdzie dokładnie wtedy, gdy będziesz gotowy. Możesz więc czytać ich dzieła i czekać, czekać, czekać, np trzy lata jak ja. Możesz czekać i 30 lat lub całe życie.. O ile chcesz – to Twoja wolna wola. I inaczej – satanista powie Ci, byś zawarł pakt z diabłem, byś za pomocą demonów i aniołów (to jedno i to samo tak naprawdę..) ruszył maszynerią astralu. A potężną energię, władzę i moc będziesz miał natychmiast. A co, jeśli oba podejścia nie są konieczne by zmienić swoje życie i doświadczyć tego niezwykłego? Czy istnieje trzecia droga?

Sama teoria i sama wiedza, bez pogodzenia się ze światem, bez wybaczenia i bez nadania tej teorii mocy sprawczej, może wręcz zatruć życie. Przykład to wiedza na temat kobiet. Jakie to kobiety są rzekomo złe i emocjonalne. Problem w tym że ta wiedza jest z założenia „skonfigurowana„, czyli opisana, na najniższym możliwym stopniu świadomości. Czyli pokazuje ona, jak wiele kobiet będzie się zachowywać w zetknięciu z „typowym facetem„. Chcesz być takim „typowym„, co nic nie kuma?

Inni ludzie niezależnie od płci są lustrem nas samych. Ich reakcje są zależne od tego, co tkwi w nas. Owszem, z wieloma ludźmi lepiej się nie zadawać. Ale gdy masz już pewną świadomość, to po pierwsze tacy ludzie z którymi nie warto się zadawać, będą sami uciekać. Po drugie, cała reszta ludzi będzie inaczej reagować na to co mówisz i robisz. Tutaj ta wiedza o kobietach może zatruć życie i zrujnować nasze relacje. Trzeba ją znać, owszem.

Ale trzeba przebaczyć, przejść z tym do porządku dziennego – by żyć i kochać pomimo wszystko. Mężczyźni też mają swoje ciemne strony. Ja przepracowałem dużo zagadnień z tematyki naszego wrodzonego konserwatyzmu, systemu zrodzonego z patriarchalnych, podświadomych lęków. Więc wiem trochę na temat diabłów czyhających w męskiej psychice.

Tak więc Twoja świadomość i Twoje życie zależą właśnie od Twoich myśli. Gdy masz tę wiedzę – możesz z jednej strony przecinać, blokować myśli niewygodne, złe, bolesne. A z drugiej strony, możesz wygenerować potężny ładunek energii i mocy poprzez podtrzymywanie i wzmaganie myśli pozytywnych. Nawet jeśli one są tylko nierzeczywistymi hologramami. Podświadomość / dusza nie wie że są to tylko hologramy, czyli sztucznie wygenerowane obrazy, bierze je za pewnik. I powstaje tym razem rzeczywista energia życiowa i moc na ich podstawie. Sam posługując się tą techniką osiągam coraz lepsze efekty.

Zresztą, tej techniki używa chyba… 100% ludzi na Ziemi, tylko zupełnie odwrotnie – w zły sposób. Więc nie mówcie że są to kolejne brednie new age które nie działają.. Bo sami tego używacie! I to działa, niestety, jak jasna cholera! Otóż w tym świecie pierwszeństwo mają bodźce negatywne. Nie wiem czemu tak jest i przestałem się nad tym zastanawiać. Być może jest to relikt ewolucji, gdy zagrożeń było bez liku. Być może jest to relikt dzieciństwa, gdy co chwila mieliśmy upadki, wypadki, a nieumiejętnie postępujący rodzice próbowali nam na swój sposób wybić z głowy zabawy takie jak wtykanie palców do gniazdka z prądem.

I teraz: ile razy dziennie nachodzą Cię złe, negatywne, sprawiające ból myśli? Zapewne kilka, kilkanaście razy. Spoko, mnie też czasami nachodzą. Ale pytanie kolejne jest ważniejsze i zamyka się w nim samo sedno sprawy.. Otóż, jak bardzo ulegasz tym myślom? Jak bardzo je wzmagasz i nasilasz? Odpowiem za Was, bo znam 99,9% odpowiedzi na to pytanie.. Jesteśmy nauczeni godzinami, dniami, tygodniami, miesiącami wzmagać, wzmagać i wzmagać złe myśli. Ciągle je nasilać, bez końca. Więc mamy to, co mamy. Prawo wszechświata działa? Działa! Tylko używamy go w zupełnie odwrotny, niekorzystny dla nas sposób.

Dano nam plansze (planetę) i zasady. Planszę zdemolowaliśmy, a zasady – albo zapomnieliśmy, albo zignorowaliśmy, albo używamy nie tak jak trzeba. Architekt systemu – ten nie ingerujący, beznamiętny Architekt – dał nam zestaw praw, zasad, możliwości. Możemy je wykorzystać lub nie możemy. W efekcie z ogromnej większości w ogóle nie korzystamy. Stworzyliśmy potężne systemy (religie, ideologie, racjonalizm / ateizm) które mają za zadanie ograniczać nam ten potencjał. Dalej: możemy z nich korzystać albo w dobry, albo w zły sposób. Korzystamy najczęściej w zły sposób, bo tak nas nauczono od dzieciństwa.

Od wczesnego dzieciństwa aż po wiek dorosły setki ludzi (rodzice, nauczyciele, kapłani, koledzy) wykonali kawał solidnej roboty, by przekazać nam w 100% wadliwe instrukcje obsługi działania człowieka i świata. Nie wiemy jak budować poprawne relacje, nie wiemy jak nie spieprzyć sobie życia, nie wiemy jak odnieść sukces i znaleźć szczęście. Mamy po brzegi wypchaną głowę systemami wartościami i doktrynami, które powodują cierpienie, zło, które absolutnie nie przystają do realiów świata, które już dawno, często wieki temu się zdezaktualizowały.

Przeczytaj też moje pozostałe wpisy o duchowości, ezoteryce, świadomości:

Autor: Jarek Kefir

Popierasz ideę mojej strony? Podobają Ci się moje artykuły, wklejane linki, informacje, filmy, obrazki? Dołącz do grona twórców i pomóż moim niezależnym kanałom informacji!:) –Poniżej opisałem, jak to zrobić, link:
https://atomic-temporary-22196433.wpcomstaging.com/wsparcie/

 


Odkryj więcej z mr Jarek Kefir & dr Odkleo

Subscribe to get the latest posts to your email.

61 myśli w temacie “Boisz się podczas czytania teorii spiskowych? Komu zależy na tym strachu?

  1. Jestem szczęśliwy i nie zachowuje sie jak nacpany, na dodatek na pewno nie jestem w tyle
    Nie wiesz gdzie jestem i co rozumiem. Opowieść o fraktalach – moze być Powtarzasz że wszystko jest w ruchu a stała jest tylko zmiana – rozumiesz to?

    Polubienie

      1. Bogdan wybacz mi moja niepoprawnosc polityczna, jak spojrze na kobiete z innej perspektywy to wyglada tak troche jakby grzybka zjadla i przypalilo jej styki neoronowe a stan halucogenny trzyma ja i nie chce odpuscic.

        Polubienie

  2. Widzisz Bodzio, wlasnie dlatego spoleczenstwo w ktoym zyjemy nie jest w stanie wejsc na wyzsza czestotliwosc i spelniac marzenia blyskawicznie, poniewaz programuja nas, ze aby byc szczesliwy trzeba cos przycpac, trzeba cos do siebie dodac(mind control). Ale wibracje ziemi sie zwiekszaja. Nasza planeta wchodzi w sklad ukladu slonecznego, ktory jak wszyscy wiemy ma budowe atomowa. Idac tym tokiem rozumowania, jesli poszezymy nasza swiadomosc mozemy stwierdzic ze uklad sloneczny z nasza planeta jako jedna z bilionow neutronow albo atomow czy czastek elementarnych tworzy inny organizm i tenze organizm zwieksza swoje wibracje razem z ziemia. Teraz Bodzio trzeba sobie zadac pytanie: czy ona cos brala? a moze co sie z nami stanie jezeli my pozostaniemy w tyle?

    Usta mądrości są zamknięte dla wszystkiego z wyjątkiem uszu zrozumienia” – Kybalion.
    „Nic nie spoczywa; wszystko jest w ruchu; wszystko wibruje” – Kybalion. Trzecie prawo hermetyczne

    Polubienie

  3. Odnoszę wrażenie ze ona coś brała
    Tak nie wyglada człowiek szczęśliwy tylko naćpany. Faktycznie Baśce mogłaby podać rękę o ile Baśka zgodziłaby sie na taką strukturę

    Polubienie

  4. czlowieku spojrz na te kobiete jaka jest szczesliwa, zdystansowana, ile w niej radosci, widzisz w niej cos negatywnego? piewasz liga, masz beke, to znaczy ze ci przypomniala o dobrym nastroju. Jak ja slucham to mi sie humor poprawia w kosmos, chcetnie bym ja poznal, tacy ludzie powinni uczyc w szkolach. Dzieki za ten film,

    Polubienie

  5. Niestety juz na sam poczatek od narodzin jestesmy okolo 20-25 lat „w plecy” zamiast uczyc nas np prawidlowego oddychania przepona, czy panowania nad myslami, pozytywnego nastawienia, wbijaja nam jakies bzdury Ala ma kota kota ma Ale, romantyzm,Litwo Ojczyzno Moja, albo czy pisac rz czy ż, ucza Cie jak zostac swiadomym kreatorem obfitosci, i przepychu? nie ucza Cie jak zostac jebanym niewolnikiem na etacie.

    Polubienie

  6. „Przy każdym posiłku, jedzenie, które masz za chwilę zjeść, postaw bezpośrednio przed sobą. Możliwie najsilniejszym wyobrażeniem koncentruj się na myśli, że twoje życzenie urzeczywistnia się w jedzeniu tak skutecznie, jakby było już rzeczywistością. Jeśli będziesz sam, gdzie nikt ci nie przeszkadza i nikt cię nie ogląda, przytrzymaj ręce nad jedzeniem i pobłogosław je. Jeśli nie masz takiej możliwości, zaimpregnuj przynajmniej swoim życzeniem jedzenie, które spożywasz. Możesz przy tym również zamknąć oczy. Może to wyglądać jakbyś odmawiał modlitwę przed posiłkiem, co w zasadzie czynisz. Potem zjedz posiłek powoli, lecz świadomie, z wewnętrznym przekonaniem, że twoje życzenie przechodzi razem z jedzeniem do całego ciała, w każdy najdrobniejszy nerw. Pobieranie jedzenia musi być dla ciebie świętym aktem, podobnym do Komunii w Chrześcijaństwie.
    Dla magicznego rozwoju niekorzystne jest zatem jedzenie w pośpiechu. Dla magicznej impregnacji życzeń dobre są wszystkie rodzaje jedzenia i napojów. Zawsze jednak zjedz i wypij wszystko, co zaimpregnowałeś; nic nie powinno pozostać. Nigdy nie czytaj podczas jedzenia. Ten zły nawyk dotyczy niestety wielu ludzi. Podczas posiłku niewskazana jest również rozmowa. Powinieneś jeść mając na uwadze jedynie podtrzymywanie swojego życzenia. Dodatkowo uważaj, by nie dodawać innego życzenia, zwłaszcza przeciwnego. Na przykład, jeśli do świadomego, magicznego oddychania masz życzenie zdrowia, to podczas posiłku nie możesz koncentrować się na życzeniu sukcesu. Najbardziej korzystne jest wyrażanie tego samego życzenia zarówno przy oddychaniu, jak i przy jedzeniu, aby uniknąć przeciwnych emanacji czy wibracji w swoim ciele. Pamiętaj o przysłowiu: „Łapiąc dwie sroki za ogon, nie złapiesz żadnej”.
    Jest to fragment z ksiazki Bardona „Wtajemniczenie do Hemetyzmu” – „Swiadome pobieranie pokarmow”, polecam jednak tak jak autor, przeczytanie calej ksiazki, aby zapoznac sie ze wszystkimi maagicznymi praktykami tam zawartymi.

    Polubienie

    1. To co piszesz o generowaniu materii, pieniedzy z powietrza, czy z niczego, jest zarezerwowane dla zaawansowowanych magow, ktorzy to piastuja wysokie szczeble wladzy w swiatowaych bankach, organizacjach i korporacjach miedzynarodowych, masonow itp. Szkolenie na tak wysoko zaawansowana istote moze trwac np. tysiac inkanacji, albo wiele lat dluzej, a moze uda Ci sie w jednej inkarnacji?
      Nie jest to mozliwe bez osiagniecia odpowiednio wysokiego stanu swiadomosci.
      I w tym miejscu pojawia się nowy model kreacji – świadome tworzenie. W 5 wymiarze nie trzeba prowadzić długich i męczących wizualizacji, nie trzeba zamęczać się afirmacjami. To wszystko było potrzebne w „trójce” i przejściu przez „czwórkę”. To taki trening, siłownia mentalna i szkoła psychiczna. Dlaczego? Dlatego, że te techniki są bardzo ważne, aby nastawić Cię właściwie na „piątkę”. Tylko po to, abyś był w niej bezpieczny !

      „Bezpieczny” ? Tak, ponieważ kreacja i manifestacja myśli na wysokiej częstotliwości odbywa się błyskawicznie i osoby, które są skłonne do negatywnego myślenia – nie ukrywam, że będą miały poważne kłopoty, jeżeli nie wytrenują sobie nawyku pozytywnego myślenia. Właśnie po to katujesz się w „trójce” afirmacjami i innymi technikami, aby zapanować nad gnuśnym umysłem, uwięzionym w klatce trójwymiarowego postrzegania i wyrwać go do innej rzeczywistości.

      Polubienie

  7. Po prostu frustracja. A wynika ona z Twojego materializmu (i kieruję to też do tych, którzy Ci biją brawo).

    Jak chcesz wiedzieć jak działa ten świat, wyrywać lachony z dyskoteki, zarabiać pieniądze to idź do coacha biznesowego, a nie do mistrza duchowego, bo to czego chcesz nie jest kompetencją mistrza i nie powinno być.

    Słowa mistrzów są najbardziej praktyczne jak to możliwe, bo bardziej się już nie da i jeśli nie „zaskakują” to z powodu przywiązań, być może nieświadomych. Uwolnij się od chęci popularności, bogactwa, rozmanażania itd., od tego co przywiązuje Cię do materialnego świata, a zadziałają. Jak to zrobić? Zechcieć. Jeśli nie dzieje się samo to nie chcesz.

    Być może wtedy trzeba jeszcze zejść w materialny świat i zaspokoić ludzkie potrzeby, zanim dostaniesz dostęp do boskiej świadomości, bo w momencie kiedy następuje przełom ducha to spełnienie niektórych zachcianek jest już niemożliwe w danym życiu.

    Myślicie, że to nieprawda, ale nie ma innej metody niż wybór. Spieranie się z tym, to po prostu samooszkiwanie.

    Polubienie

    1. New age’owe bajki, w dodatku niezwykle szkodliwe.
      Ziemska droga to doświadczanie i duchowości i materii i nie ma w nich absolutnie nic złego.
      Poza tym: ludzie naprawdę silni duchowo mają też potężny wpływ na materię. Najpotężniejsze jednostki mogą wręcz generować materię z powietrza, dosłownie z niczego. To samo dotyczy wygenerowania dowolnej sumy gotówki. Ale nie nadużywają tej władzy. Twój Osho miał tak potężny wpływ na materię, że miał około sto luksusowych, pozłacanych rolls royce’ów. I to jest pozytywne, do tego jako ludzie powoli dążymy 🙂 Bo bogactwo i wpływ na materię to piękna i dobra sprawa 🙂 Ale fakt, że NIE PODZIELIŁ SIĘ SEKRETEM – już pozytywny nie jest. Osho i de Mello zabrali bezcenną wiedzę do grobu, na zawsze.

      Polubienie

      1. Ciekawe komu Osho i de Mello robili dobrze, ze ktos im pozwolil miec te luksusy i dlaczego nie podzielili sie ta wiedza z oddalona tysiace kilometrow zaglodzona biedota w krajach 3 swiata, przeciez by im nie zagrazali krecic lody. Taki Osho czy de Mello wjechaliby na truthseekerskie forum jak above top secret czy nawet polska prawda2 to by ich tam zniszczyli pragmatyzmem.

        Polubienie

    2. Każdy ma swoją drogę odkrycia i przebudzenia. Niektóre ścieżki na tej drodze są nam bardziej lub mniej znajome, bo też nimi podążamy / podążaliśmy. Pięknie, że coraz więcej jest obudzonych . Coraz mnjej żarłocznych gąsiennic i coraz więcej lekkich motyli. Wzrastajmy coraz wyżej.

      Polubienie

    1. Barbara Santana 😀 ponoć z psychiatryka nadaje, haha, ona by mogła wejść w rozkminy z Baśką z klatki B, to by był hardkor … Jarek, uczepiłeś się tego Osho jak rzep psiego ogona, a to był buntownik indywidualista, nikomu świadomej krzywdy nie zrobił, a jego za to co głosił w końcu dojebali miłosierni chrześcijanie … Ja tam Osho lubie, miał swoje niezależne myślenie, i to była jego charyzma, nikt w imię jego nauk nie zabijał, bynajmniej nie słyszałem takich przypadków fanatyzmu, co innego z naukami Jezusa Leszkowego, za jego mit zginęły miliony niewinnych. Także jeśli weźmiesz na szalę wyznawców Osho, a Jezusa to suma sumarum, ci od Osho są w moich oczach bardziej ludzcy 🙂

      Polubienie

  8. i po co my jeszcze siedzimy w tej obesranej łuni?..faktycznie – o takich „numerach” unijnych kumisarzy pisuje regularnie dr Jaśkowski (choćby świńska grypa, ptasia, czy pseudo epidemie odry)…nasze mięsa i hodowla do likwidacji, a w to miejsce duńskie i niemieckie napakowane sterydami – do naszych, czy ruskich sklepów…na tym właśnie polega „sprawiedliwość” unijna – liczą się interesy ich, a nie nasze w żadnym przypadku…cholera – odważy się PiS na to referendum w sprawie opuszczenia tej skompromitowanej bandy? Pozdrawiam

    Polubienie

      1. Nie wiem dlaczego niektórzy są tacy naiwni i myślą że PiS uzdrowi polską gospodarkę.Żadna obecna partia w polsce nie ma na celu dobra polski.

        Polubienie

  9. ,, Większość z nas jest natomiast zdezorientowana, przestraszona, zagubiona. Żyjemy, w takim kraju, w jakim żyjemy i mamy niestety wdrukowane mnóstwo szkodliwych programów. ”

    DLACZEGO NASZE DUSZE WYBRAŁY, BYĆ MOŻE DO KOŃCA ZIEMSKIEGO ŻYCIA, TEN KRAJ?
    ZDEZORIENTOWANIE, PRZESTRASZENIE, ZAGUBIENIE – CZY DUSZE CHCĄ COŚ Z TYM ZROBIĆ ?…………………
    Czy my chociaż o to pytamy?
    Czy raczej wolimy chodzić w kółko po bazarze ziemskich gadżetów emocji i fizyczności……..

    Polubienie

    1. Hej Krysia, odpowiedź na postawione przez Ciebie pytania zależy od świadomości człowieka, wyboru pomiędzy niebieską a czerwoną rzeczywistością z Matrixa. Większość woli żyć zgodnie z zasadami systemu, bo tak im wygodnie jak pisałaś w którymś wcześniejszym poście.
      Drugi trochę bardziej ogarnia, ale ostatecznie zabraknie odwagi by zostać rebeliantem. System trochę postraszy i już się człowiek ugina, zaczyna przyjmować argumentację zgodnie z oczekiwaniami systemu a nie z własnymi poglądami i własną wolą. Karmiąc siebie obrazami wiadomości z telewizora czy nawet dzieci bajkami z tableta pogarszamy jakość tworzonego w naszych oraz ich głowach obrazu, który fizycznie kreuje rzeczywistość. Nie mówiąc już o negatywnych obrazach czy wiadomościach, bo wiem jak one wpływają na psychikę. Też kiedyś przeglądałem non stop wolną polskę, alexa jonesa, brzozę itd. i wiem jaki zdołowany po tym byłem. Przestałem to robić i mam zupełnie inną jakość myśli.
      Ludzie zdający sobie sprawę z tego, jakie są prawa wszechświata, mam tu na myśli Czytelników bloga Jarka, odpowiedź na zadane pytania znają i wierzę że jest ona właściwa a także przekłada się na zachowania.
      Natomiast według mnie nasze dusze ciagle szukają powrotu do domu, bo trzymane poniżej tej prędkości światła są śmiertelne i zdają sobie z tego sprawę. W związku z tym podświadomie dążą do rozpalenia siebie i do stworzenia takiej rzeczywistości, która pozwoli im się we właściwy sposób rozwijać. Tak jak powtarzajace się wydarzenia z historii tak nasza prawdziwa ojczyzna Lechia też się w końcu odrodzi jako potęga, bo „Świadomością i Światłem rozpuścimy najbardziej gęste i okrutne zło” czyli własną energią a także pewnie z pomocą tego światła z Alkione, o którym pisałaś w końcu to się urzeczywistni i nastanie złoty wiek. Przykładowo śpiew miliona dzieci wpływa pozytywnie na słońce także twórzmy tę energię pozytywną, energię miłości, bo tylko taka właściwie wpływa na rozwój naszej duszy. Jesteśmy elektrycznym życiem, które jest tak samo zaprojektowane jak wszechświat i tylko za pomocą takich energii jesteśmy w stanie odbudować swoje prawdziwe dziedzictwo.
      Pozdrawiam

      Polubienie

      1. Chrestomata to nasze myśli tworzą naszą rzeczywistość w której żyjemy,każdy z nas widzi taki świat jaki stworzył własnymi wyobrażeniami /myślami/.Jaki z tego wniosek,twórzmy tylko obrazy dobra i piękna a będziemy żyć w dobrobycie i szczęśliwości.
        Wiśta wio,łatwo powiedzieć ,ale jak zmusić 7,5 mld ludzi aby myśleli pozytywnie.
        Ja mam na to swój sposób,Ty pewnie też masz swój i wielu innych też,ale zawsze w stadzie znajdzie się czarna owca,która beczy inaczej i tu jest pies pogrzebany.
        Te czarne owce muszą przejść swoją drogę,doświadczając wzlotów i upadków aby w ich serco-umyśle zapaliło się światełko oświecające całość.Niestety lub stety ja nie mam bezpośredniego wpływu na wybory czarnych owiec,mogę tylko świecić dobrym przykładem i żyć swoim szczęśliwym życiem.

        Wszyscy jesteśmy jednak rozproszoną JEDNOŚCIĄ,tak ja to widzę.A w ogóle to temat rzeka…………………….

        Polubienie

        1. Hej Anna

          Tak dokładnie to myśli wpływają na nasze emocje. Z kolei emocje programują nasze dna i przez to mają bezpośrednio wpływ na tworzoną rzeczywistość, bo dna w czasie błogości kompresuje ładunek naszej duszy tworząc materię ze światła, eteru. Im bardziej obraz w głowie jest wyraźniejszy, lepszy jakościowo to tym samym kreacja przebiega pomyślniej.
          Tak naprawdę niewielu uświadomionych ludzi jest w stanie wywołać dużą zmianę, bo projektujesz swoje emocje dalej na swoją rodzinę, znajomych itd. jak reakcja łańcuchowa 🙂

          Polubienie

          1. Powiem tak:nigdy tak naprawdę nie szukałam oświecenia .Szukałam spokoju.Kilkanaście lat temu natknęłam się przypadkiem na książki De Mello i stał się on moim Falskim,tym od elementarza Ali i Asa:)Od czegoś trzeba było zacząć:)A potem wiadomo,że się idzie dalej:)W moim przypadku coraz więcej wiedzy i coraz większe poczucie,że za pomocą suchej teorii nie sposób wszystkiego ogarnąć.
            „Tak więc Twoja świadomość i Twoje życie zależą właśnie od Twoich myśli. Gdy masz tę wiedzę – możesz z jednej strony przecinać, blokować myśli niewygodne, złe, bolesne. A z drugiej strony, możesz wygenerować potężny ładunek energii i mocy poprzez podtrzymywanie i wzmaganie myśli pozytywnych. „.To zdanie powinnam sobie poprzyklejać w całym domu ku pamięci:)

            Polubienie

    2. „ZDEZORIENTOWANIE, PRZESTRASZENIE, ZAGUBIENIE – CZY DUSZE CHCĄ COŚ Z TYM ZROBIĆ ?…………………
      Czy my chociaż o to pytamy?”

      Krystyno,. oto niniejszym przyznaję Ci nagrodę dla zasług w rozpowszechnianiu BOSKIEJ ŚWIADOMOŚCI KOSMICZNEJ i nadaję Ci, wzorem Twojego kolegi z branży, Jana Niezbędnego, przydomek – Krystyna Niezawodna w stawianiu dobrych pytań i udzielaniu na nie dobrych odpowiedzi.

      PS. Nie wiem Krysia, czy to zabawne, ale tak tylko chciałam zagaić 🙂

      Polubienie

  10. Przypominam wszystkim ze Komisja Europejska nie ma zadnych umocowań prawnych. Moga sobie wypisywac co chcą! Im wiecej bedziemy przejmowali sie ich Bajdurzeniem tym wiecej bedziemy go dostawać. Olać ich ciepłym moczem i dalej robić swoje
    Czy emigranci sa na pewno polskim problemem?

    Polubienie

    1. Bogdan, to prawda co piszesz. Komisja Europejska nic nie znaczy. Dopiero Parlament Unii ma władze. Oni ustalają ostateczne Directives.

      Polubienie

  11. …ja również zauważyłem brak tego na niebie i bardzo mi się to spodobało!…tylko na jak długo?…może skończyły im się zapasy tego świństwa, albo? …ktoś popełnił samobójstwo na zlecającym te opryski…

    Polubienie

  12. Miłość boli, miłość zostawia blizny, miłość rani i szkodzi
    Żadne serce nie jest wystarczająco twarde lub silne
    By znieść tyle bólu, znieść tyle bólu
    Miłość jest jak chmura z dużą ilością deszczu
    Miłość boli, miłość boli

    Może i wolno się uczę, mimo to
    Coś tam wiem, nauczyłam się od ciebie
    Nauczyłam się na prawdę dużo, na prawdę dużo
    Miłość jest jak płomień, sparzysz się gdy jest gorąca
    Miłość boli, miłość boli

    Niektórzy głupcy bredzą ze szczęścia, pełni szczęścia, razem
    Myślę, że niektórzy głupcy oszukują samych siebie
    Ale nie oszukają mnie

    Ja wiem, że to nie jest prawdziwe, wiem, że to nie jest prawdziwe
    Miłość to tylko kłamstwo stworzone by cię przygnębić
    Miłość boli, miłość boli

    Ja wiem, że to nie jest prawdziwe, wiem, że to nie jest prawdziwe
    Miłość to tylko kłamstwo stworzone by cię przygnębić
    Miłość boli, miłość boli

    Polubienie

    1. U kogo nie ma to nie ma. U mnie jest non stop. Spryskują albo około 3 w nocy jak każdy śpi albo się nie kryją z tym i spryskują tak między 16 a 19. Totalna szachownica. I gdy mówię ludziom popatrzcie głupcy w górę !!!! To mnie ignorują jak zwykle. Typowy głos mędrca wołającego na pustyni.

      Polubienie

      1. We Wrocławiu od początku maja czyste niebo, teraz pochmurnie więc trudno stwierdzić ale kiedy było pogodnie to czyściutko i błękitnie :).

        Polubienie

      1. Nad Bielskiem też zauważyłam,od 2 tygodni czyste niebo.
        Mam wrażenie,że nasi wrogowie znaleźli się nad przepaścią i
        chcą nam jeszcze przed swoim unicestwieniem,coś złego uczynić, dlatego taka cisza przed burzą .Będzie to na pewno ostateczna rozgrywka dobra ze złem,no i oczywiście wygrana
        będzie po naszej stronie „DOBRA”

        Polubienie

  13. Ruda – nie świruj, tylko natychmiast wracaj do nas, bo bardzo Cię tu wszyscy polubiliśmy; to nie prośba tylko POLECENIE! Wiem, że wypowiadam się w imię stałych bywalców i wiem, że się ze mną zgadzają w tej kwestii! Znamy Twą traumę z ostatnich dni, ale za wcześnie na takie pożegnania słodka, ruda istotko….

    Polubienie

  14. Proszę Cie Rudzielcu – nie przesadzaj. Jestes w dole, ale mozna z niego wyjść. Ogarnij sie dziewczyno. Najlepszym lekarstwem dla człowieka jest drugi człowiek. Jesli czsowo ja wystarcze – to jestem porozmawiajmy! Jak chcesz prywatnie podaje mail bogdananiola @wp.pl
    Czekam na Twoja odpowiedx bo teraz jestem całkowicie do Twojej dyspozycji

    Polubienie

  15. no i Jarek pojechałeś…co raz to więcej w tych Twoich artach własnych przemyśleń i domyślam się – faktycznie „przepracowanych” czy przerobionych zadań w „tu i teraz”! Coś, co jeszcze 2 lata wstecz było olśnieniem, dziś jest tylko jego złudnym odbiciem; czyli ciągła zmiana i „ło to” w tym wszystkim, tym całym galimatiasie chodzi. Teorie spiskowe, czy jakby je nie nazwał z pewnością są w przeważającej ilości faktycznie „prefabrykowane”, aby szukających wprowadzić w błąd lub wystraszyć (ściąganie energii); nie mniej jednak uważam, że w końcowym efekcie i tak dostarczają masę treści ” zakazanych”, czy dotąd nam nie znanych – naszym zadaniem jest oddzielić ziarna od plew i przeć do przodu – jednakże – uwaga – reagując, czy przyjmując je do wiadomości – „bezemocjonalnie” , co automatycznie niweluje założenia owych manipulatorów, czy jak zwał tak zwał…Pozdrawiam i gratuluję naprawdę mocnego tekstu!

    Polubienie

  16. Chyba Rudzielcu wracasz do siebie – to dobrze!
    Mistrzowie duchowi – temat rzeka. Jako facet rozwiedziony skorzystalem z usług prostytutki. Wykapalismy sie i – przegadaliśmy duzo ponad wyznaczony czas. Gdy musiałem wyjść powiedziala [fajno sie z Toba gada – przyjdź jeszcze] Oczywiście wróciłem w krótkim czasie. Okazała sie najmadrzejsza kobietą jaką poznałem. Stała sie moja przyjaciółka i mistrzem duchowym. Przeprowadziła mnie scieżka poznania. To zrobiła prostytutka na dodatek blondynka!
    Moim zdaniem każdy – dosłownie każdy moze byc mistrzem. Potrzebuje jednak odpowiednia ilość wiedzy i checi przekazania jej. Ja trafiłem super! Zadawałem jej pytania -dlaczego mnie wybrałaś? – nie umiała odpowiedzieć i mówiła – tak wyszło!
    Druga strona medalu jest taka ze uczen musi też byc gotowy. Do końca nie wiadomo kto właściwie kogo i czego uczy. To specjalny związek dwojga ludzi. Jakieś wyklady nie oddaja istoty tego czym jest dochodzenie do prawdy. Tylko bezposredni kontakt uczeń – mistrz daje efekty
    Tak jak pisze Kefir – Prawda jest jasna i prosta. Nie ma sie co obawiać [mętnej wody]. Ona jest tworzona specjalnie by nie dotrzec do sedna, by odstraszyć, by nas zniechęcić.
    Pozdrawiam

    Polubienie

    1. Bogdan, prostytutki są _znakomitymi_ psychologami. Nie wiem czemu tak jest ale jest. Podobnie dziewczyny z patologicznych rodzin.
      Można się zdziwić.
      Problem jest tylko taki jede,n tyci: One mówią to, co chcesz usłyszeć. Zawsze.
      Jeśli o to Ci chodziło to ok, jeśli szukasz oświecenia u kurwy, to niestety ale zły adres sobie wybrałeś -_-

      Polubienie

      1. – niekore komentarze, jakie mozna znalesc w sieci, jak np ten powyzej, to jest po prostu perla wsrod komentarzy, kunszt mistrzowski w pieknym hejterskim stylu.

        Polubienie

    1. Bardzo dobra gra. Grałem parę lat temu. Godny następca klasyka. Możliwość wybrania ścieżki zakończenia. Jest też ścieżka Illuminati.

      Polubienie

      1. … fajna nuta w tej grze jest, i ten trailer wybitnie gnostyczny o Ikarze niczym Feniksie … ja to nie grałem nigdy w te gry, bo zawsze mam kompa muzealnego i by nawet nie ruszył … ale czasami sobie obczajam muzę i różne filmiki z ukrytymi przekazami …

        Polubienie

        1. No wiesz Sanctus na jakimś laptopie za 2 tys. powinno pójść z powodzeniem. To fakt tam jest wiele ukrytego przekazu o przyszłej Technoktratycznej erze Transhumanizmu w NWO.

          Polubienie

          1. Przecie Deus Ex HR jest z 2011 roku więc dużych wymagań nie ma myślę że by i starczył laptop za 600zł.Co do samej gry słyszałem że dobra ale niestety jakoś mnie ten cyberpunk odrzuca 😀 .

            Polubienie

        2. Tutaj też ciekawostka – zakończenie Assassin’s Creed. Ta gra (jak i kolejne części) także przekazuje mnóstwo wiedzy w bardziej lub mniej zaszyfrowanej formie.

          Polubienie

  17. @Ruda 😀

    „Co do Osho, tudzież de Mello – no cóż, ja nie odnalazłam w tym nic dla siebie. Ładnie to wszystko brzmi, ale niestety nic poza tym.”

    -no to witaj w klubie. Ja niestety kawał czasu się tymi treściami fascynowałem, karmiłem. Karmiłem w zasadzie swoje… ego, bo taki jest ukryty (zakonspirowany) cel tych treści. Konspiracja wewnątrz konspiracji – jak to ładnie brzmi 😀

    Polubienie

  18. Teorie Spiskowe są swoistym wentylem bezpieczeństwa systemu. Stworzone w biurach i umysłach psychotroników i cybernetyków w celu kontroli poprzez strach i poprzez „nadzieję nowych świeżych informacji” Z moich obserwacji a mam pewne przesłani oraz źródła że około 90 % wszelkiej maści przecieków i tak zwanych teorii spiskowych jest kontrolowana przez służby oraz tajne agencje. W cybernetyce jest pewna zasada. Im więcej informacji dotyczących pewnego modelu badań tym wcale nie jest lepiej o dziwo. Ponieważ potencjał energetyczno-informacyjny anihiluje się ze względu dużej ilości źródeł. Owszem opieranie się na wielu źródłach jest jak najbardziej wskazane. Ale gdy każde źródła się ze sobą wykluczają albo mówią o tym samym. To wtedy możemy mówić o dezinformacji poprzez strach vide Teoria Spiskowa lub poprzez kontrolowany przeciek. Za pomocą słowa teoria spiskowa można zamknąć usta każdemu. BO strach przed wyśmianiem i ostracyzmem ( włącza się systemowy mechanizm instynktu samozachowawczego ) uniemożliwia drążenie w „skale prawdy”.

    Polubienie

    1. A co do tak zwanych fałszywych proroków naszych dziejów : Osho, De Mello. Tolle i tak dalej i tak dalej są oni po to nie licząc oczywiście biznesu aby nie tylko co zwieść ludzi błąkających się po przebudzeniu ale przede wszystkim mają za zadanie dać zamiennik duchowości dla ludzi jej pragnącej ( NEW AGE). Dowód …. proszę bardzo – BRAK KONKRETÓW I BRAK ROZWIĄZAŃ PRAKTYCZNYCH . Typowe wodotlejstwo. Na początku czyta się to wspaniale ale po jakimś czasie zapala się z tyłu głowy czerwona lampka z pytaniem – Co ja czytam, po co mi to i jak ja będę mógł to wykorzystać i w jakim celu. TO są spisane albo wymyślone przez nich nauki starożytne w nowoczesnej oprawie tylko że zniekształcone. A prawdziwą duchowością jest nasz stosunek do samego siebie i do otoczenia do świata. Prawdziwą duchowością jest nasz sposób bycia i sposób w jakim postrzegamy świat.

      Polubienie

      1. ,, A prawdziwą duchowością jest nasz stosunek do samego siebie i do otoczenia do świata. Prawdziwą duchowością jest nasz sposób bycia i sposób w jakim postrzegamy świat.”

        Czy czasem nie jest, Roni, tak, że właśnie dzięki takim jak de Mello, Osho, czy Tolle otwieramy oczy i uszy (,,mistrz powiedział i zrobił swoje”), zaczynamy myśleć samodzielnie i dochodzimy do takich wniosków jak Twój, który skądinąd jest sednem?

        Czy nie jest zwykłą, ludzką przywarą, gdy człowiek zdaje maturę,to zawdziecza to psorom LO, a w ogóle nie zastanawia się nad tymi, którzy nauczyli go czytać i pisać?

        Myślę, że wszyscy przez nas spotkani na naszej drodze zasługują na szacunek. Jeśli zaczniemy ,,pierwszych nauczycieli”(Osho, de Mello etc) pomniejszać, to ci, którzy są na początku poszukiwań siebie – z czego skorzystają?

        Nie wiem, może się mylę ……

        Pozdrawiam.

        Polubienie

      2. Zauwazylem ze rozpalila sie tu dosc pikantna dyskusja na temat duchowosci, samopoznania, a ktora to zaczyna przypominac jakis cyrk. Dlatego dla wyjasnienia zacytuje po raz kolejny fragment z ksiazki Tolla : „Z chwilą, kiedy zaczynasz zauwazać głos w swojej głowie, który udaje ciebie i nigdy nie przestaje mówić, budzisz się ze snu nieświadomej
        identyfikacji ze strumieniem myśli. Kiedy zauwazysz ten głos, będziesz
        wiedzial, ze prawdziwy ty, to nie głos – ten kto myśli – lecz ten,
        który jest go świadomy. Poznanie siebie jako świadomości poza głosem w głowie jest przebudzeniem.” – E.Tolle
        Czy ktos widzi tu jakies lanie wody czy zwykla sucha teorie? Czy obserwacja mysli to sucha teoria? A moze praktyczne wyrwanie sie z mind kontrol? Poczytajcie najpierw dokladnie ze zrozumieniem, pozwolcie zeby ksiazka spelnila swoja role, obudzcie sie ze starego uwaunkowanego myslenia, zdystansujcie, aby potem wasze umysly nie przyklejaly tych absurdalnych etykiet. Na poczatek musisz sobie uswiadomic kim jestes – swiadomoscia, a nie myslami, aby w ten sposob wyrwac sie z mind kontrol, a dopiero potem mozesz upozadkowac i nastepnie zmieniac mysli i emocje z ladunku negatywnego na poytywny. Kazesz czytac Bardona? De Mello w ksiazce „Przebudzenie” daje PRAKTYCZNE wskazowki jak latwo prowadzic samoobserwacje, co w ksiazce Bardona „Wtajemniczenie do Hermetyzmu” nazywa sie magicznym ksztalceniem ducha. Obserwacja i dyscyplina mysli. Paktyczne zastosowanie teori w zycie przynoszace konkretne efekty, w postaci uwolnienia sie z bezwladnego strumienia negatywnych mysli w swiadome kreowanie swoja reczywistoscia. Czy cos jeszcze trzebu tu wyjasniac?

        „Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni.” – Julisz Cezar

        Polubienie

        1. Will,z „Przebudzeniem”spałam rok,miałam ją pod poduszką abym w każdej chwili przed snem mogła do niej zajrzeć.Pisałam już tutaj kiedyś,że warto czytać gdyż nigdy nie wiadomo,jakie słowo-klucz na nas podziała.Pisząc o suchej teorii miałam raczej na myśli wiedzę,której nie mogłam albo zwyczajnie nie potrafiłam wcielić w życie natomiast tak naprawdę wielka zmiana zaszła we mnie pod wpływem tragicznych zdarzeń w moim życiu.Pomagały mi wtedy słowa różnych mistrzów,niektóre fragmenty Biblii a także zwyczajne słowa moich przyjaciół.Dlatego napisałam o suchej teorii bo tak naprawdę każda mądra myśl jest warta tyle o ile potrafimy ją wcielić w życie.
          A teraz fragment,który przytoczyłeś:”Z chwilą, kiedy zaczynasz zauwazać głos w swojej głowie, który udaje ciebie i nigdy nie przestaje mówić, budzisz się ze snu nieświadomej
          identyfikacji ze strumieniem myśli. Kiedy zauwazysz ten głos, będziesz
          wiedzial, ze prawdziwy ty, to nie głos – ten kto myśli – lecz ten,
          który jest go świadomy. Poznanie siebie jako świadomości poza głosem w głowie jest przebudzeniem.” – E.Tolle.Sczerze?Mnie te słowa nie mówią nic a nic.Te słowa nie są dla mnie.Nie rozumiem ich.Widać jestem zbyt pragmatyczna:)I nie uważam siebie za przebudzoną ani oświeconą,dużo mi jeszcze brakuje.A może nigdy mnie nie oświeci.I wcale mnie to nie martwi:)

          Polubienie

          1. Czesc Jola! Jolu a kto powiedzial, ze nie rozumiesz, ze jestes zbyt pragmatyczna, ze Ci jeszcze brakuje czegokolwiek? odpowiesz ja tak twierdze, czym jest to ja? to glos w glowie, ktory udaje ze jest Toba. A kim jest ten ktory jest swiadomy tego ja i tego glosu? To swiadomosc, to dusza ktora jestes.

            Polubienie

            1. Witalius,sorki,nie wiem dlaczego zwróciłam się do Ciebie per Will,złośliwy chochlik;)
              To Ci odpowiem,że nie raz zastanawiałam się,ile myśli jest moich a ile ktoś mi ich wgrał,co z tego wszystkiego jest moje?Może nic?To tylko głos,który udaje,że jest mną.W sumie to brzmi logicznie:)

              Polubienie

              1. moj glos w glowie mowi: jest ok. Nie obraza sie na zlosliwego chochlika. Przebudzenie to chyba jakis rodzaj schizofremi. Chyba nawet jezyk ktorym sie poslugujemy zostal nam zaprogramowany.

                Polubienie

Dodaj odpowiedź do R Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.