Człowiek odcięty od systemu jest niemożliwy do eksploatowania i manipulowania!

Człowiek odcięty od systemu jest niemożliwy do eksploatowania i manipulowania!

globalna świadomośćDziś poruszymy tematykę wszelkiego rodzaju wiadomości, newsów, informacji, także tych niezależnych. Przy czym słowo „niezależne” należy dodać w głęboki cudzysłów. Bowiem od dawna napominam i piszę, że sekcja wojny psychologicznej i psychotronicznej rosyjskiego KGB zainwestowała miliardy dolarów w tysiące „niezależnych” portali rozsianych po całym globie ziemskim.

Na lep „rosyjskiej ostoi” czy „dobrej Rosji” dają się nabrać miliony ludzi starających się myśleć samodzielnie. Dywersja ideologiczna KGB  jest wielowątkowa i przedstawia się następująco:

Rosja ostoja chrześcijaństwa i białego człowieka – inwestowanie ogromnych pieniędzy w ideologów i organizacje prawicowe, narodowe, katolickie, neonazistowskie, konserwatywne. Są one w opozycji do UE i USA, czyli innych bytów chcących podbić świat;

autorska wersja new age będąca na rękę Rosji – wszelkie channelingi typu Cobra, galaktyczna federacja światła, także doktryna telegonii której bliżej siepaczom z państwa islamskiego niż nawet naszemu coraz bardziej cywilizującemu się katolicyzmowi. O tej niezwykle groźnej konserwatywnej doktrynie pisałem tutaj: „Doktryny których lepiej się wystrzegać. Są gwarantem zbłądzenia„. Tajemnicą poliszynela jest to, że tego typu channelingi są pół-syntetycznym produktem albo zaawansowanej technologii zmieniającej ludzi w zombie („Oko Moskwy„) albo tysięcy rosyjskich okultystów pracujących dla KGB i umiejących poruszać maszynerią astralu.

panslawizm i ideologia zjednoczenia Słowian – jest to stara ideologia którą prano mózgi naszym przodkom podczas rusyfikacji w czasie zaborów. To jest XIX wiek. Mi samemu jako Słowianinowi bliżej do Węgrów, Rumunów czy Finów, niż do posiadających mongolską (barbarzyńską, wschodnią) mentalność Rosjan. Oni nie należą do naszego świata. Rosja wspólnie z Niemcami wiele razy podpalała nie tylko Polskę, ale wręcz cały glob ziemski. Rosja od setek lat współpracuje z Prusakami a potem Niemcami. Rezultat to setki milionów zabitych, rannych, wypędzonych, zmorzonych głodem i biedą. Pamiętajmy o tym, to jest nasza przeszłość która rzutuje na to, co jest teraz.

Wyjaśniliśmy sobie już pokrótce na czym ten myk niezależnych mediów polega. Swego czasu widziałem na jednym z takich mediów artykuł: „ciężarówka wioząca cement zapadła się pod ziemię w Indonezji„. A obok, w innych wpisach – setki artykułów o wybuchach wulkanów w jakichś Kostarykach, czy o zamachach w jakimś Kurganistanie czy innym zadupiu zadupia. I wtedy mnie olśniło. Doznałem niemal boskiej illuminacji.

Otóż, co mnie obchodzi jakaś ciężarówka które zapadła się pod ziemię bo na drodze pojawiła się dziura – tzw sinkhole? I co mnie obchodzi jakaś Indonezja, Kostaryka czy Kurganistan? Przecież codziennie dochodzi do milionów wypadków, milionów śmierci w każdym kraju na Ziemi, tej Ziemi. Codziennie są aktywne jakieś wulkany, codziennie dochodzi do kilkuset trzęsień ziemi, codziennie gdzieś tam są jakieś zamachy, choćby to był wybuch butli gazowej na targowisku w Namibii, który ranił lekko jedną osobę.

Ale co mnie to cholera obchodzi? 😀

Czy takie informacje są mi potrzebne do szczęścia? Błąd! To niewłaściwe pytanie. Czy jakiekolwiek newsy ze świata i kraju są Ci potrzebne do szczęścia? W 99,9% przypadków są to informacje o wypadkach, katastrofach, tragediach, przestępstwach. Informacje dobre i pozytywne są celowo blokowane na wszelkich portalach z wiadomościami, także na portalach niezależnych. Za tym kryje się dużo większa konspiracja niż kiedykolwiek sobie wyobrażałeś. Zaraz Ci to udowodnię.

Zasada jest taka, że podświadomość nie rozróżnia fikcji od prawdy. To dlatego oglądamy film, który jest fikcją odgrywaną przez aktorów i generowaną przez komputery (efekty specjalne). Zaś emocje powstałe podczas oglądania takiego filmu są do bólu realne i rzeczywiste. Także głębokie przemyślenia i wnioski o życiu po obejrzeniu niektórych arcydzieł sztuki filmowej, są realne i zostają w Tobie na zawsze. Ba, ataki serca, ataki lękowe i agresji wymagające interwencji pogotowia, które zdarzają się czasami podczas oglądania takich filmów czy meczy sportowych – też są rzeczywiste.

Wykorzystując tę właściwość podświadomości (lukę w systemie), możemy wygenerować potężny ładunek energii życiowej i mocy. Wystarczy pomyśleć o czymś pozytywnym, kojącym, fajnym, i utworzyć z tego usystematyzowany film myślowy (hologram) w którym Ty grasz główną rolę. Potem ten hologram jest wzmagany i nasilany przez świadome myśli. Oczywiście, nie jest to jedyna metoda a jedna z wielu, i nie są to żadne wyżyny wtajemniczenia. Ale energia życiowa którą tak wygenerujesz wręcz „z niczego„, jest realna i rzeczywista. Posiadając tę energię, możesz przenosić góry. Tudzież robić bardziej przyziemne, ale także realne i rzeczywiste rzeczy.

Podświadomość nie rozróżnia też.. odległości. Czytasz o wybuchu butli gazowej na drugim końcu świata w Namibii, w kraju zapomnianym przez ludzi i Boga? Podświadomość rozumie to tak, jak by ta butla wybuchła tuż pod Twoim domem. Wkrada się lęk i złe kody. Czytasz o wybuchu wulkanu w jakimś Kurganistanie miliard  kilometrów dalej? Ta sama zasada, podświadomość mająca pamięć ewolucyjną, w tym pamięć wybuchów wulkanów, reaguje na to tak, jakby wulkan wybuchł kilka kilometrów od Twojego domu. I znowu – podświadomy strach, niepewność, złe kody.

Czytając o wybuchu tej pieprzonej butli w Nambii bo jakiś żul złośliwie zostawił na niej peta, czy o wybuchu wulkanu-wypierdka w Kurganistanie, który wybucha kilkanaście razy w roku, w żaden sposób nie pomożesz tym ludziom. Zrozum, nie masz i nie będziesz miał mocy zmiany świata. Świat pozostanie dokładnie taki sam jaki jest – niewzruszony i obojętny na Twoje lęki i cierpienia, jeszcze przez eony eonów czasu. Bo taki właśnie ma być. Owszem, wpływ na materię i wpływ na świat jest możliwy, furtka w systemie istnieje.. Ale po pierwsze, umieją to nieliczne jednostki. Po drugie, umieją to właśnie te jednostki, które porzuciły emocjonowanie się newsami gównianej treści, które swoją illuminację rozpoczęły od oczyszczenia myśli i emocji. Czyli od najbardziej trywialnej rzeczy i jednocześnie tej najtrudniejszej.

Emocjonując się informacjami i newsami (mainstreamowymi i alternatywnymi) nie tylko wprowadzasz lęk i destrukcyjne kody do swojej podświadomości (duszy). Ale podświadomość, podłączona do ziemskiego astralu, wywołuje szeroki rezonans w tymże astralnym świecie. Poprzez lęk, strach, nienawiść, agresję i inne negatywne emocje i myśli – wzbudzasz potężne siły, których – niech zgadnę – nie jesteś w ogóle świadomy. Z jednej strony, zasilasz więc to, czego nienawidzisz (np islam..) nasilasz też to, czego się boisz (linię czasową z jakąś katastrofą, wypadkiem, choćby samochodowym).

Z drugiej strony, uruchamiasz mechanizmy równoważące Universum, które muszą zredukować te astralne potworki, które wyprodukowałeś. Dostajesz więc prztyczka w nos, padasz ofiarą nieprzyjemności, wypadku, przestępstwa, choroby, w wypadkach skrajnych siły równoważące usuwają Cię z listy żywych. Czy rozumiesz już to, co chcę Ci przekazać? Okazuje się, że planeta wcale nie musi być piekłem (konkretnie dla Ciebie, bo społeczeństwo od zawsze śni swoją zbiorową halucynację), że prawo karmy może wcale nie istnieć.. A przynajmniej w takiej formie jak przedstawia ją doktryna new age, często na tych moskiewskich stronach.

Są siły równoważące Universum, są Twoje wybory i ich konsekwencje, są prawa, możliwości i zasady. Które możesz wykorzystać lub nie (większość ludzi nie wykorzystuje), które możesz wykorzystać w sposób dobry, neutralny lub zły. Architekta ani świata to kompletnie nie obchodzi. Wydaje mi się, że przez wieki utraciliśmy i instrukcję obsługi świata, i połączenie z Praźródłem czy też duszą. Stąd świat pogrążył się w piekle.

Dobrze, wracając do naszych nieszczęsnych newsów dziwnej treści. Jak zauważyliście, tematyka poruszana na mojej stronie uległa zmianie. Od wielu tematów mam już „emeryturę„. Oczywiście, nie jestem w stanie uniknąć tematyki polityki i spisków z dziedziny zdrowia. Czasami o nich piszę. O polityce mało, o zdrowiu piszę, bo trzeba, bo biologia jest tak samo ważna jak myśli i emocje. To druga połowa integralnej całości. O islamie nie piszę już w ogóle, choć dzieje się i to dużo. Nie chcę tego zasilać swoją siła kreacji.

Czytam czasami media z newsami, owszem. Ale jestem na takim etapie, że strumień medialnej informacji jest znacznie mniejszy. I nie nadaję mu ładunku emocjonalnego. On jest już zupełnie z innego świata, z innego wymiaru. Pocisk wystrzelony przez media, chybi więc celu. Jest to dla mnie jednostajny, monotonny bełkot. Przykład z mojego życia  realnego – ta bomba we Wrocławiu. Tylko cud sprawił że materiał wybuchowy zawiódł i nie było kilkudziesięciu zabitych. Polska jest chroniona, wiedzcie że tak jest naprawdę, nigdy w to nie wątpcie. Ale poza 2 artykułami w mediach (niezalezna.pl i tvn24.pl) i kilkoma wzmiankami na FB, nic o tym nie czytałem.

Ta informacja została przeze mnie beznamiętnie zarejestrowana jako istniejąca. A wcześniej? Emocjonowałbym się tym kilka dni lub więcej i pisałbym o tym bezustannie. Zapewne poświęciłbym temu dwa lub trzy artykuły i kilkanaście wpisów na FB. Skończyłoby się to na emocjonalnym i energetycznym wyczerpaniu i na solidnym kopie w dupsko od sił korygujących. Spotkałaby mnie „zupełnie przypadkowo” jakaś nieprzyjemność w autobusie, na mieście, w domu, w pracy.. gdziekolwiek.

Przypomnijmy jeszcze raz ważne zdanie które wcześniej napisałem. Otóż Twoje szczęście, świadomość i życie nie zależą od tego, ile teorii spiskowych przyswoiłeś. Nie zależą też od tego ile mądrych rzeczy się dowiedziałeś i ile książek guru new age przeczytałeś. Ale zależą od czegoś tak trywialnego i prostego, jak od stanu Twoich myśli i emocji. Od tego zależy nie tylko Twój nastrój, ale także coś tak potężnego jak.. przyszłość. Twoje myśli i emocje mają znacznie większą moc niż myślisz, i nastrajają Cię na konkretne linie czasowe w których się znajdziesz.

Pojawi się prawdopodobnie pytanie: „dobrze, Jarek, ale co z wiedzą o świecie?!” Odpowiedź będzie zapewne dość szokująca dla Ciebie. Otóż Andy Warhol powiedział kiedyś mądre słowa: „nie chcę być mądry, bo od tego dostaje się depresji„. Ja starałem się być mądry bo myślałem że tak znajdę odpowiedź na permanentną depresję która mnie męczyła przez pierwsze 30 lat mojego życia. Odpowiedzi nijak nie znalazłem, za to sięgnąłem samego dna. Z którego odbiłem się w porę.

Otóż tak, chciałbym byś był trochę takim radosnym, smakującym życie ignorantem. Daj sobie do tego chociaż w części prawo, niech ten wesoły dziecięcy ignorant zajmie pewną część Twojego jestestwa. Oczywiście, gdy zachorujesz lub ktoś zaproponuje Ci branie jakiegoś suplementu, lekarstwa, jakąś dietę – to sprawdzaj w niezależnych źródłach informacji. Oglądać telewizji w ogóle nie polecam, bo tam jest generowany silny ładunek emocjonalny przez dźwięk i obraz.

Ale możesz czytać portale informacyjne wybierając tylko dwa, trzy newsy, które Cię zainteresują naprawdę. Nie nadawaj im treści emocjonalnej, czytaj o nich tak, jakbyś czytał cholernie nudną książkę do geografii ze szkoły. Czytaj portale które nie gonią nachalnie za szokiem i złą emocją – takie jak niezalezna.pl czy strajk.eu. Tam tytuły, grafiki i treści są najczęściej łagodne i stonowane.

Powinniśmy zrozumieć, że elitom i systemowi zależy przede wszystkim na ludzkim lęku, strachu, nienawiści, agresji, podziałach. Śmiertelnym zagrożeniem nie są dla nich coraz to nowe i coraz bardziej odjechane teorie spiskowe, często generowane taśmowo przez ich agentów wpływu. Zagrożeniem dla systemu jest jednostka, która się odłączyła, która jest szczęśliwa, która poznała prawa wszechświata i która je wykorzystuje. Jednostka która nie jest baterią tego nieludzkiego systemu, jest dla matki natury – Gai – na wagę złota. Oby było nas coraz więcej.

Przeczytaj też moje pozostałe wpisy o duchowości, ezoteryce, świadomości:

Autor: Jarek Kefir

Popierasz ideę mojej strony? Podobają Ci się moje artykuły, wklejane linki, informacje, filmy, obrazki? Dołącz do grona twórców i pomóż moim niezależnym kanałom informacji!:)
–Poniżej opisałem, jak to zrobić, link:
https://atomic-temporary-22196433.wpcomstaging.com/wsparcie/

 


Odkryj więcej z mr Jarek Kefir & dr Odkleo

Subscribe to get the latest posts to your email.

14 myśli w temacie “Człowiek odcięty od systemu jest niemożliwy do eksploatowania i manipulowania!

  1. I ja się tu całkowicie zgodzę. Ostatnio przeszłam na dietę…niskoinformacyjną i moje życie wygląda o wiele lepiej. Bo po co zaprzątać sobie głowę sprawami, które w 99% tylko psują nam humor?

    Polubienie

  2. Oby tak większość myślała i w życiu stosowała pozytywne myślenie, nie dając się wciągnąć w wir fałszywego systemu, ale aby tak było, każdy z nas jako jednostka wpierw musi „chcieć” zmienić siebie, by powstał prawidłowy system, a to już wymaga rozruszania tandemu serce-umysł, no a z tym nie u wszystkich jest w porządku.
    Dobrze, że są już jednostki z otwartymi umysło-sercami, którzy rozświetlają i pobudzją ślepców i zaspanych.
    Których jest więcej na świecie, to Ci kreują ten świat i mamy to co właśnie mamy.
    Nieustraszona i Jarku, cieszę się niezmiernie, że Was mamy.
    Siły i wytrwałości w walce ze złem tego systemu wszystkim nam życzę. i niech tak się stanie.

    Polubienie

  3. Cieszę się z Twojej przemiany, Nieustraszona 🙂 Ja też mam za sobą depresję i życiowe piekło. Urodziłem się 12 października 1985, ale zacząłem żyć dopiero w marcu 2016 roku. Tak trzymać, mamy dużo większy wpływ na Universum niż ludzie przestraszeni medialną papką, korzystajmy z niego mądrze 🙂

    Polubienie

    1. Każdy z nas ma za sobą jakąś mniejszą, czy większą depresję. Nie jesteś Jarek żadnym wyjątkiem. Mnie interesuje, jak zdołałeś uwolnić się od owej depresji i od życiowego piekła? To może być pouczające dla nas wszystkich. Może napiszesz w wolnej chwili o tym swój felieton? I co się stało w marcu 2016 roku, że właśnie wtedy niejako zacząłeś, jak sam Jarek to piszesz, żyć na nowo? Wziąłeś sesję hipnotyczną, lub miałeś inny zabieg medycyny alternatywnej? A może sam z siebie przebudziłeś się do nowego lepszego życia?

      Polubienie

  4. Tak to działa. Co chcesz to się staje, jakie masz podejście i co masz w umyśle się staje.
    Chciałam się nauczyć Radiestezji, nie robiłam z tym nic: nie czytałam, nie kupowałam, raz poszłam do sklepu z ekologiczną żywnością tak jakoś się zgadało, kobieta powiadała, że świat jest Matrix-em i nagle powiedziała : ej nie chcesz zrobić sobie kurs Radiestezji. A ja tak właśnie chcę.
    Raz chciałam pojechać na koncert, ale jak chciałam były daleko na końcu Polski a ja no nic, a za kilka dni później dowiedziałam się, że są blisko mnie za miesiąc.

    Ja z zachciankami tworzę w umyśle swój świat, a teraz jeszcze pomagam ludzi robiąc zabiegi Radiestezyjne.
    Otwórz umysł i złóż życzenie a to się stanie. I tak Polska jest chroniona jest na wyższych wibracjach wchodzi w świat 5D i jest cudownie.
    Pozdrawiam, Ola.

    Polubienie

  5. Cierpienie jednostki, zbiorowości ludzkiej, narodu czy państwa, wynika z odrzucenia Prawdy. Prawda to taka, że podstawowym Prawem Natury jest nie krzywdzenie (nie zabijanie) ssaków oraz współczucie wszystkim skrzywdzonym żywym istotom. Najpierw ssak – osoba ludzka, krzywdzi i zabija (morduje) inne, słabsze ssaki a następnie – Prawem Natury – sam podlega zabijaniu. Okoliczności w jakich dochodzi do wyrównania rachunku krzywd, są rozmaite (nieuleczalne choroby, nagła śmierć, kataklizmy i wojny). Prawda wyzwala, należy jednak najpierw Ją poznać i zgodnie z Nią postępować.

    Polubienie

  6. to juz 8 lat jak pozbylam sie tv, radia, gazetek i tego co inni mowia:)czytam wlasnie na necie to co mnie interesuje a reszta odchodzi:)i od tamtego momentu ozdrowialam:)zadne choroby mnie sie nie trzymaja, kolezanki mojej corki pytaja: skad u pani tyle energii?:)bo ja ciagle chodze i to jest moj sport:)zadne tam bieganie czy silownia ale wlasnie spacery..by the way:)wiedzieliscie ze biegajac obciazacie swoje stawy 3 krotna waga wlasnego ciala?:)

    Polubienie

  7. Każda, bez wyjątku ideologia jest niebezpieczna i jej celem jest zjednanie odbiorców. Najważniejsze co głosi a nie jak ubiera w Trzymajmy się filozofii miłości współczucia i jedności. Pamiętać należy że zgodnie z zasadą równości wobec Boga nikt z ludzi nie ma prawa głosić się jego prorokiem 🙂 tak więc wycieczkę w głąb siebie należy przejść w samotności. Pozdrawiam ciepło

    Polubienie

  8. „Rozwój duchowy to przede wszystkim poszerzanie świadomości, przekraczanie perspektyw swojego umysłu, asymilowanie paradoksów, które są drogą wyjścia z wszelkich dualizmów. Rozwój duchowy nie jest liniowym zaliczaniem punktów. Jest jak nieskończoność – nie poznasz jej dodając po kolei liczby, prawda? Zrozumiesz nieskończoność, gdy wyjdziesz poza perspektywę dodawania.”

    cały artykuł znajdziecie tutaj, stronka od Sanctusa 🙂 artykuł z najwyższej półki dla mnie 🙂

    https://ciemnanoc.pl/2013/09/22/paradoksy-rzeczywistosci/

    Pozdrawiam Ciebie Jarku i wszystkich czytelników 🙂 Świetna robota !!

    Polubienie

    1. Świetny artykuł, świetne przemyślenia wpasowujące się w mój sposób obserwacji, odczuwania i oddziaływania na siebie czyli świat – świat i ja to spójność – dwa nie istniejące bez siebie aspekty.
      Poruszasz, Jarku, sprawy wojny psychologicznej, a także mówisz o zachowaniach jednostki w rozwoju duchowym.
      Pozwolisz, że rozdzielę tę tematy i najpierw odniosę się do widzenia państw, jako sąsiadów i nie tylko.

      ,, … sekcja wojny psychologicznej i psychotronicznej rosyjskiego KGB zainwestowała miliardy dolarów w tysiące „niezależnych” portali rozsianych po całym globie ziemskim. … ”
      To widzenie jednej strony. Wojnę psychologiczną o ,,zwykłego zjadacza chleba” prowadzą wszyscy. Jeśli w jednym obszarze ktoś jest agresorem, a ktoś inny przeciwwagą, to w drugim przypadku jest odwrotnie. Widzenie kogoś jako agresora lub obrońcy zależy od aktualnego nastawienia – a te bywa zmienne, czego jaskrawym przykładem może być polskie społeczeństwo, przeciągane ideologicznie raz na jedną, innym razem na druga stronę. Człowiekowi bez twarzy łatwo nałożyć maskę.

      ,, –„Rosja ostoja chrześcijaństwa i białego człowieka„ – inwestowanie ogromnych pieniędzy w ideologów i organizacje prawicowe, narodowe, katolickie, neonazistowskie, konserwatywne. Są one w opozycji do UE i USA, czyli innych bytów chcących podbić świat; ”

      Czegoś tu nie rozumiem.
      Stocznie, metalurgia, przemysł wydobywczy, elektroniczny, rolnictwo – to wszystko w czasach reżimu sowieckiego działało w Polsce. Nikt nie sięgał po nasz metr kwadratowy ziemi czy lasów. Wystarczyło ostatnie ćwierć wieku pro unijno policyjno niemiecko amerykańskiej polityki w naszym kraju, aby setki tysięcy po pegerowskich hektarów wykupiły podmioty zagraniczne, aby zamknięto stocznie i prawie wszystkie kluczowe gałęzie gospodarki, łącznie z wywożeniem za granicę polskiej naukowej myśli technicznej. Cudem uratowano lasy.
      Zniszczono ducha narodu – patriotyzm, więzi rodzinne – szkolnictwo dostosowano do wytwarzania niewolników na zmywakach zagranicznych. Nauczono Polaka nienawiści do własnego kraju, odcięcia od ojczyzny, ucieczki z niej. Że nie wspomnę o całkowitym rozbrojeniu państwa i medialnym wmawianiu bezpieczeństwa przy pomocy kilku zdezelowanych F16 i dosłownie kilku niemieckich czołgów pamiętających czasy Gierka.

      Czy obecny reżim przysłużył się Polsce zdecydowanie lepiej? Czy zdrajcy narodu, którzy do tego doprowadzili( przy oczywiście cichym przyzwoleniu samego narodu!), inspirowani byli rosyjską polityką, czy raczej polityką jakiegoś posranego brata po drugiej stronie globu!, z którym mentalnie a nawet haplogrupowo, nie mamy nic wspólnego?

      ,, … Mi samemu jako Słowianinowi bliżej do Węgrów, Rumunów czy Finów, niż do posiadających mongolską (barbarzyńską, wschodnią) mentalność Rosjan. Oni nie należą do naszego świata….”

      Być może. Tyle, że dlaczego Orbanowi, uznanemu przez Brukselę za wywrotowca, bliżej do układania się z Rosją, a nie z polityką gnijącego zachodu?
      Przecież tworzona Grupa Wyszehradzka nie sprzyja zapędom Waszyngtonu i Berlina, dążącym do utworzenia stanów zjednoczonych Europy, w których mają żyć i pracować bezmózgowi, zastraszeni tysiącami ograniczeń wolnościowych, ludzie.

      Moim zdaniem nowożytne wojny nie służą tyle przejęciu terytorium, co złamaniu żyjącego na nim człowieka i utworzeniu strefy wpływów: w czasie trwania wojny – zyski militarne, po zaprowadzeniu reżimu- korzyści gospodarcze.
      A tak nawiasem. Kiedy próbuję odpowiedzieć sobie na pytanie, kto tak na prawdę, zza kulis, wywołał II wojnę światową i kto po niej czerpał największe korzyści, to nie mam jednoznacznej odpowiedzi.
      I może na koniec takie czysto babskie pytanie:
      Fakt, że Rosja próbuje poszerzać swoje wpływy w Europie wydaje mi się uzasadniony, ponieważ jest częścią Europy. Ale co w Europie szukają stany?????
      Nie ma na świecie kontynentu, na którym nie wpieprzałyby się w życie państw i narodów.
      Przecież ,,zakładane przez nich demokracje” wywołują wojny, biedę i migracje, podczas gdy oni sami dbają o nietykalność swojego terytorium.

      Tego nie potrafię pojąć.

      Serdecznie pozdrawiam.

      Polubienie

  9. „Jak się źle czujemy, mamy bardzo duże pragnienie podwyższenia sobie humoru. Wtedy pojawia się jakiś polityk, i mówi, że to wina Ruskich, żeby się zbroić na Ruskich. No teraz tak mamy w Polsce, no szykujemy się na Ruskich. My jesteśmy pchłą przy ich potencjale militarnym. No ale to jak by Wielki Brat, a raczej pasożyt, który steruje Wielkim Bratem potrzebuje mięsa armatniego na Ruskich, no więc być może szykują nas na Ruskich.”

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Jarek Kefir Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.