Jak to mówią, „dobrze” to już było, a od listopada 2019 potężni i bogaci ludzie rozpoczęli ubój rytualny trzody ludzkiej. Teraz są tylko ciężkie czasy, bo to my jesteśmy tym węglem, który oni chcą ograniczyć. Podczas gdy oni w swoich mediach zachwalają jedzenie owadów i innych „robali”, sami jedzą najlepszej jakości wieprzowinę z Argentyny okraszoną kawiorem i solą himalajską.

Od marca 2020 mieliśmy blokady, jeszcze większy wzrost inflacji, która i tak od 2015 roku się zwiększała coraz bardziej. Chodziliśmy oszmaceni i totalnie zniewoleni. Choć blokady były nielegalne w świetle prawa i konstytucji, to i tak je stosowano, a nakładane ogromne grzywny były ściągane od razu z Twojego konta. No i co nam zarobisz, biedaku? Instytucja państwa śmiała nam się w ten sposób w twarz.

➡️ Po robalu KA-666 w 2022 wszyscy myśleliśmy, że gospodarka odetchnie, będzie wzrost i w końcu będziemy mogli odpocząć i odetchnąć po dwóch latach terroru.