Sposób zarządzania światem i systemem przez elitę
Kiedyś miałem taki sen.. Byłem na ogromnym statku pasażerskim pilotowamym przez mojego tatę. Byłem zdziwiony tym, że prowadzi on akurat statek pasażerski.
Przechadzałem się po pokładzie, ale w pewnym momencie postanowiłem zejść na dół, do maszynowni. Bałem się, że hałas w maszynowni będzie tak potężny że mnie wręcz zabije.
Zszedł mimo wszystko ma dół. Maszynownia miała aż cztery piętra. Każde piętro miało kształt wyciętego w środku kwadratu. To wycięcie w środku było otoczone barierką, zza której można było spojrzeć w dół. Niczym w galerii handlowej.
W maszynowni było jednak niezwykle cicho. Panował tam spokój i odczuwałem błogość. Czułem się tam jak u siebie. Zobaczyłem, że maszynownia ma masę bocznych wejść i korytarzy. Były to o pomieszczenia pomocnicze, póki co nie używane. Chodziłem przez nie i zauważyłem, że nie są one aż tak całkowicie pogrążone w ciemnościach. Były tam źródła światła.
W pewnym momencie zszedłem na trzeci poziom maszynowni. Poszedłem do barierki i popatrzyłem w dół. Na samym dole, na czwartym poziomie maszynowni były tłoki, obrotownice i wały napędowe należące bezpośrednio do silnika. Sen się skończył.