Boisz się podczas czytania teorii spiskowych? Komu zależy na tym strachu?

Boisz się podczas czytania teorii spiskowych? Komu zależy na tym strachu?

teorie spiskoweDziś krótkie ujęcie tematyki spisków i konspiracji, ale od innej strony. Swego czasu przedstawiłem śmiałą tezę, że krzykliwe portale z przerażającymi teoriami, takie jak wolna-polska, są otwierane przez samych.. No właśnie, kogo? Na zlecenie tych, którzy rządzą światem

Portale te cechują się krzykliwymi i naprawdę strasznymi, makabrycznymi opisami. Reszty dopełniają specjalnie generowane grafiki, w trupiej kolorystyce i schematyce. Ma to wywołać w Tobie kilka odczuć, które są zgubne, błędne (kłamliwe) i które w konsekwencji zasilają energią tych, którzy.. rządzą światem.

Te odczucia generowane przez teorie spiskowe to:

-strach, obawa, lęk – jedne z najsilniejszych ludzkich odczuć, zawsze zasilają ciemną stronę mocy. Jednym z najgorszych lęków jest lęk przed końcem świata. Więc na wszelkie sposoby jest on wzmagany i generowany przez media i w szczególności rzekomo niezależne portale;

-„nic się nie da zrobić„, „oni są potężni” – szczególnie w tym względzie celuje Rosja i jej sieć dziesiątków tysięcy portali rzekomo niezależnych. Rosja na portale rzekomo niezależne i na swoją autorską wersję new age wydała miliardy dolarów, by prać tak mózgi nam, świadomym. Gdyby byli tacy potężni, to ogarnęliby światową zapaść cywilizacji i biosfery i już mieliby swoje NWO. Gdyby armia Rosji była tak potężna jak ją przedstawiają te rzekomo niezależne portale, to dawno podbiłaby nie tylko całą Ziemię, ale miałaby już przyczółki nawet na Plutonie;

-bierność – skoro nic się nie da zrobić, bo są tak potężni, podświadomość / dusza przyjmuje program obojętności, wycofywania się z tak „złego” świata. Nawet nie zauważasz, gdy zaczynasz czuć się coraz gorzej, gdy masz coraz mniej energii życiowej, gdy spotyka Cię coraz więcej złych sytuacji i zdarzeń.

Poniżej wklejam ciekawy cytat odnośnie teorii spiskowych i strachu jaki wywołują, i co z tym należy robić:

Cytuję: „Gdy macie kontakt z treściami dotyczącymi niszczących sił i procesów, gdy oglądacie filmiki o tym, kto „rządzi” światem i do czego jest w stanie się posunąć, gdy zapoznajecie się z dokumentami dotyczącymi chorych praktyk przeciwko ludzkości – weźcie odpowiedzialność za swoje działanie i całą energię, którą wyzwalacie i tworzycie podczas procesu przyswajania i pogłębiania wiadomości, fizycznego oglądania/czytania/słuchania/przekazywania dalej/myślenia na danych temat natychmiastowo, najlepiej jeszcze przed wejściem w interakcje emocjonalne, zadedykujcie na przeciwdziałanie siłom ciemności.

Jako kreatorzy danej energii macie Prawo Twórcy do tego, by nadać jej kierunek. Jeśli więc pragniecie, by Wasze dzieci i ich dzieci nie musiały bać się o swoje życie, ocierając się o zło wyprodukowane przez czynnik ludzki w celu zdobycia władzy nad Światem, wyślijcie Światło do Duszy każdej z takich negatywnych osób, by przypomniała sobie, że jest iskrą Źródła. Dumną, pierwotną, wypełnioną honorem, Miłością i blaskiem. Niezatrzymywalną i niezwyciężalną. Bądź, jeśli to za trudne, wyślijcie Światło do każdego Wojownika Światła, Wingmakera, Wiedźmy i osoby na Ścieżce, która wie, w jaki sposób pokonać ciemność i uczynić ten Świat na powrót Cudem, którym jest.

Apeluję o przekazanie tej informacji wszędzie . W każdym języku świata. Postarajmy się, by pod każdym filmem na Youtube, który porusza taką tematykę, właściciel kanału zadedykował każdą energię wyzwoloną przez publikowaną tam treść na przeciwdziałanie tym siłom i wzmocnienie Sił Światła. Ma prawo. Ma energetyczny obowiązek.

Nie dajcie się przeformatować. Bądźcie aktywni, czyniący. Nie pasywni, przyjmujący w siebie każdą wizję końca świata, którą Wam zapodają. Nigdy nie pozwól sobie, by po obcowaniu z takimi treściami Twoja energia stała się zmartwieniem, bezradnością, słabością, załamaniem. Wówczas pracuje ona.. dla nich! Pamiętaj, ZAWSZE MASZ WYBÓR. NAWET, GDY CAŁY ŚWIAT PRZEKONUJE CIĘ, ŻE NIE MASZ WYBORU, MASZ WYBÓR MU NIE UWIERZYĆ.

I święte prawo.

Kochani, Świadomością i Światłem rozpuścimy najbardziej gęste i okrutne zło. Ja dodam do tego garść brokatu i nareszcie świat przypomni sobie, o co chodzi w tym lśnieniu szczęściem, które jest w nas konsekwentnie niszczone. Martwisz się – sprawdź, kto zaciera łapki. I upewnij się, że Twoja energia wspiera walkę o Dobro i wspiera tworzenie go, a nie zasila egregor iluminacki bądź inne destrukcyjne ścierwo. Nie mamy czasu, kochani – trzeba obudzić się już teraz! I każdy krok, który czynicie, uczynić krokiem w życie, którego wszyscy pragniemy.”
~Anna Sokołowska

Szczególnie to ostatnie daje nam się we znaki. Prawdziwe zrozumienie przychodzi wtedy, gdy zdajesz sobie sprawę z tego, że Twoja świadomość i Twoje życie zależy od czegoś tak trywialnego jak.. Twoje myśli. Nie, nie zależy ono od tego ile teorii spiskowych przeczytałeś, ile wiedzy przyswoiłeś, ile jakże mądrych książek Osho czy Tolle wchłonąłeś.

Jeszcze abstrahując od tematu.. Zwolennikom Osho i innych „guru” pod rozwagę daję poniższy cytat. Cała tajemnica zamyka się tak naprawdę w prostocie i w BRAKU TAJEMNICY. Guru new age i ich lustrzane odbicia, czyli władający „tajemną wiedzą” sataniści, z grubsza okłamują Cię w podobny sposób. Ego jest jednak trochę potrzebne, cisza nie przemawia (to Ty i Twoja wola wypełnia próżnię – ciszę), a sama teoria dodatkowo zagmatwana nic nie da. Prostota i praktyka – co i jak należy zrobić, zamiast pięknych i niby „mądrych” słów, które jednak kłamią.

Cytat: „Tajemna wiedza” jest z zasady otoczona aluzjami i niedopowiedzeniami. Lecz jak wiadomo człowiek, który myśli jasno, jasno swe myśli wykłada. I jeżeli władający „wiedzą tajemną” sprawia wrażenie, że wiadome jest mu coś takiego, co rzekomo może powiedzieć tylko swojemu uczniowi „na uszko”, a w pozostałym czasie wyraża się przy pomocy aluzji i głębokich sentencji, to znaczy, że najprawdopodobniej guru sam nie ma do końca pojęcia, w czym tkwi istota jego wiedzy.”
~Vadim Zeland

Kimże jestem by kwestionować nauki mistrzów, zapytasz? Jestem tym który je sprawdził i stwierdził że zwyczajnie nie działają.. O tym jak działa wszechświat i CO KONKRETNIE TRZEBA ZROBIĆ powinni pisać ci mistrzowie, a nie taki niszowy i jakże słabo uduchowiony bloger jak ja. Oni jednak tego nie napisali, w wielu przypadkach zabrali tę wiedzę do grobu, na zawsze.. I to pomimo tego, że sami mieli potężny wpływ na materię i mogli wręcz przenosić góry. Czy byli więc z premedytacją działającymi agentami matrixa?

A do fanów Osho, Tolle, de Mello mam takie przesłanie.. „To, co popularne, jest złe” – dotyczy to także mistrzów duchowych. Szukaj mistrzów zapomnianych, często zupełnie, takich jak Hermes, Franz Bardon, Vadim Zeland, Mark Passio. I jeszcze jedno – najważniejszy jest zawsze rezultat, bowiem „skuteczność jest miarą prawdy„. To, co jest skuteczne tu i teraz, jest też prawdziwe.

Jaką metodę stosujesz? Nie, to nie jest poprawne pytanie. Jaki jest rezultat metody, którą stosujesz? Mistrz duchowy z serii new age powie Ci, że nie da się tego przyspieszyć, że oświecenie przyjdzie dokładnie wtedy, gdy będziesz gotowy. Możesz więc czytać ich dzieła i czekać, czekać, czekać, np trzy lata jak ja. Możesz czekać i 30 lat lub całe życie.. O ile chcesz – to Twoja wolna wola. I inaczej – satanista powie Ci, byś zawarł pakt z diabłem, byś za pomocą demonów i aniołów (to jedno i to samo tak naprawdę..) ruszył maszynerią astralu. A potężną energię, władzę i moc będziesz miał natychmiast. A co, jeśli oba podejścia nie są konieczne by zmienić swoje życie i doświadczyć tego niezwykłego? Czy istnieje trzecia droga?

Sama teoria i sama wiedza, bez pogodzenia się ze światem, bez wybaczenia i bez nadania tej teorii mocy sprawczej, może wręcz zatruć życie. Przykład to wiedza na temat kobiet. Jakie to kobiety są rzekomo złe i emocjonalne. Problem w tym że ta wiedza jest z założenia „skonfigurowana„, czyli opisana, na najniższym możliwym stopniu świadomości. Czyli pokazuje ona, jak wiele kobiet będzie się zachowywać w zetknięciu z „typowym facetem„. Chcesz być takim „typowym„, co nic nie kuma?

Inni ludzie niezależnie od płci są lustrem nas samych. Ich reakcje są zależne od tego, co tkwi w nas. Owszem, z wieloma ludźmi lepiej się nie zadawać. Ale gdy masz już pewną świadomość, to po pierwsze tacy ludzie z którymi nie warto się zadawać, będą sami uciekać. Po drugie, cała reszta ludzi będzie inaczej reagować na to co mówisz i robisz. Tutaj ta wiedza o kobietach może zatruć życie i zrujnować nasze relacje. Trzeba ją znać, owszem.

Ale trzeba przebaczyć, przejść z tym do porządku dziennego – by żyć i kochać pomimo wszystko. Mężczyźni też mają swoje ciemne strony. Ja przepracowałem dużo zagadnień z tematyki naszego wrodzonego konserwatyzmu, systemu zrodzonego z patriarchalnych, podświadomych lęków. Więc wiem trochę na temat diabłów czyhających w męskiej psychice.

Tak więc Twoja świadomość i Twoje życie zależą właśnie od Twoich myśli. Gdy masz tę wiedzę – możesz z jednej strony przecinać, blokować myśli niewygodne, złe, bolesne. A z drugiej strony, możesz wygenerować potężny ładunek energii i mocy poprzez podtrzymywanie i wzmaganie myśli pozytywnych. Nawet jeśli one są tylko nierzeczywistymi hologramami. Podświadomość / dusza nie wie że są to tylko hologramy, czyli sztucznie wygenerowane obrazy, bierze je za pewnik. I powstaje tym razem rzeczywista energia życiowa i moc na ich podstawie. Sam posługując się tą techniką osiągam coraz lepsze efekty.

Zresztą, tej techniki używa chyba… 100% ludzi na Ziemi, tylko zupełnie odwrotnie – w zły sposób. Więc nie mówcie że są to kolejne brednie new age które nie działają.. Bo sami tego używacie! I to działa, niestety, jak jasna cholera! Otóż w tym świecie pierwszeństwo mają bodźce negatywne. Nie wiem czemu tak jest i przestałem się nad tym zastanawiać. Być może jest to relikt ewolucji, gdy zagrożeń było bez liku. Być może jest to relikt dzieciństwa, gdy co chwila mieliśmy upadki, wypadki, a nieumiejętnie postępujący rodzice próbowali nam na swój sposób wybić z głowy zabawy takie jak wtykanie palców do gniazdka z prądem.

I teraz: ile razy dziennie nachodzą Cię złe, negatywne, sprawiające ból myśli? Zapewne kilka, kilkanaście razy. Spoko, mnie też czasami nachodzą. Ale pytanie kolejne jest ważniejsze i zamyka się w nim samo sedno sprawy.. Otóż, jak bardzo ulegasz tym myślom? Jak bardzo je wzmagasz i nasilasz? Odpowiem za Was, bo znam 99,9% odpowiedzi na to pytanie.. Jesteśmy nauczeni godzinami, dniami, tygodniami, miesiącami wzmagać, wzmagać i wzmagać złe myśli. Ciągle je nasilać, bez końca. Więc mamy to, co mamy. Prawo wszechświata działa? Działa! Tylko używamy go w zupełnie odwrotny, niekorzystny dla nas sposób.

Dano nam plansze (planetę) i zasady. Planszę zdemolowaliśmy, a zasady – albo zapomnieliśmy, albo zignorowaliśmy, albo używamy nie tak jak trzeba. Architekt systemu – ten nie ingerujący, beznamiętny Architekt – dał nam zestaw praw, zasad, możliwości. Możemy je wykorzystać lub nie możemy. W efekcie z ogromnej większości w ogóle nie korzystamy. Stworzyliśmy potężne systemy (religie, ideologie, racjonalizm / ateizm) które mają za zadanie ograniczać nam ten potencjał. Dalej: możemy z nich korzystać albo w dobry, albo w zły sposób. Korzystamy najczęściej w zły sposób, bo tak nas nauczono od dzieciństwa.

Od wczesnego dzieciństwa aż po wiek dorosły setki ludzi (rodzice, nauczyciele, kapłani, koledzy) wykonali kawał solidnej roboty, by przekazać nam w 100% wadliwe instrukcje obsługi działania człowieka i świata. Nie wiemy jak budować poprawne relacje, nie wiemy jak nie spieprzyć sobie życia, nie wiemy jak odnieść sukces i znaleźć szczęście. Mamy po brzegi wypchaną głowę systemami wartościami i doktrynami, które powodują cierpienie, zło, które absolutnie nie przystają do realiów świata, które już dawno, często wieki temu się zdezaktualizowały.

Przeczytaj też moje pozostałe wpisy o duchowości, ezoteryce, świadomości:

Autor: Jarek Kefir Czytaj dalej „Boisz się podczas czytania teorii spiskowych? Komu zależy na tym strachu?”