Rząd brytyjski zezwolił na „produkcję” dzieci z wykorzystaniem DNA 3 rodziców

Świat nieustannie się zmienia, ale tempo zmian może przerażać. Jeszcze niedawno, bo bodaj w 2013 roku Polskę obiegła kontrowersyjna opinia profesora Cebrata o tym, że in vitro jest technologią skrajnie niedopracowaną, która daje duże skutki uboczne w postaci większego narażenia na kalectwo dziecka bądź poronienie.

A całkiem niedawno rząd Wielkiej Brytanii zezwolił na „produkcję” zmodyfikowanych genetycznie dzieci z genami od trojga rodziców. Jakie to może mieć konsekwencje dla dzieci poczętych z takiej genetycznej zupy w przyszłości, strach myśleć. Nie znamy do końca wszystkich subtelnych procesów jakie zachodzą przy zapłodnieniu i prawdopodobnie nigdy nie poznamy wszystkich. Nie rozgryziemy boskiego aktu kreacji życia.

Nietrudno się domyśleć, że jeśli chodzi o debatę publiczną w Polsce – możliwości są tylko dwie: albo katolicyzm sprzeciwiający się in vitro, albo oświecona lewica popierająca tę metodę, wbrew argumentom naukowym.

Dlaczego nie ma trzeciej opcji? Opcji: „sprawdzam”, jak powiedziałaby jedna z komentatorek, bądź: „weryfikuję” jak powiedziałbym ja?

Miarą prawdy jest skuteczność. Jeśli coś nie przynosi dobrego efektu w obecnej rzeczywistości, to znaczy, że to coś jest fałszem.

Spróbuj zweryfikować ze źródeł niezależnych – choćby od ludzi nauki, którzy jawnie sprzeciwiają się in vitro, i mają kompetencje by wypowiedzieć się w tym grząskim etycznie temacie. Ani polityk jakiejkolwiek opcji, ani lobbing potężnego w Polsce przemysłu in vitro, nie są źródłami wiarygodnymi.

Przeczytaj też artykuł o kontrowersjach naukowych i etycznych wokół metody in vitro:

–Profesor Cebrat o metodzie In vitro: “lepiej tego nie mówić by nie straszyć ludzi”; “to wielki biznes a nie nauka”

A teraz relacja tych, którzy przeszli przez koszmar sztucznego zapłodnienia w polskich klinikach in vitro. Kryminalny proceder wmuszania w kobiety hormonalnych środków i wymuszania kolejnych zabiegów, bo poprzednie były celowo partaczone – jest powszechny. Dotyczy większości klinik in vitro w Polsce.
Podaj dalej, informuj, szerz wiedzę! Im więcej ludzi będzie miało świadomość tego, co się dzieje, tym szybciej mamy szansę to zmienić!

Autor powyższego wstępniaka i demotywatora: Jarek Kefir

Warto wspierać niezależne media! (kliknij tutaj po informację)
Dzięki wsparciu czytelników moja strona Kefir 2010 nie potrzebuje „sponsorów” i może zachować niezależność.

__________________________________________________________

A teraz zapraszam do przeczytania artykułu z portalu Zmiany na Ziemi o kolejnych kontrowersjach związanych z metodą in vitro, tym razem z Wielkiej Brytanii:

Cytuję: „Zapłodnienie in vitro o którym mowa, polega na wstrzyknięciu materiału genetycznego pary starającej się o dziecko do zdrowej komórki jajowej drugiej kobiety, z której usunięto jądro komórkowe, ale pozostawiono mitochondria. Kobieta, która oddałaby swoje mitochondria będzie uznawana jedynie za dawczynię organów, więc oficjalnie nie będzie rodzicem dziecka”

Powyższy fragment to ilość tekstu, którego skopiowanie zezwala polskie prawo. Dalsza część tylko w linku poniżej:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/brytyjski-rzad-wyrazil-zgode-zapladnianie-vitro-korzystajac-materialu-genetycznego-trzech-