Potwierdzono wielką ucieczkę zwierząt z terenu superwulkanu Yellowstone: to nie był fake-news!

Potwierdza się masowa ucieczka zwierząt z budzącej się kaldery Yellowstone. Nie dotyczy ona już tylko bizonów, które mają ponoć przemieszczać się każdej wiosny. W ślad za bizonami, uciekają w popłochu także inne zwierzęta.

W poprzednim artykule na ten temat – link:
Budzą się potężne wulkany, erupcje możliwa w każdej chwili. Zwierzęta uciekają w popłochu z Yellowstone [VIDEO]

>Był podnoszone opinie, żebym nie siał paniki, że zwierzęta te przemieszczają się rutynowo co wiosnę. Zastanawia mnie to, jaki jest sens aż tak usilnego torpedowania wszelkich prawdziwych bądź urojonych przejawów „teorii spiskowych”? Jaki jest sens zaprzeczania faktom, nawet, gdyby te fakty oznaczały nadchodzące średnie trzęsienie ziemi w Yellowstone, a nie żadną globalną „apokalipsę”?

Problem racjonalistycznych trolli których credo życiowym jest polowanie na wszelkie przejawy myślozbrodni w postaci teorii spiskowej (realnej bądź urojonej), jest istotny na forach, portalach z memami i portalach społecznościowych. Z reguły tacy osobnicy nie mają tolerancji dla osób o innych poglądach i innym modelu postrzegania świata.

Ich żądania – „no pokaż mi jakieś wiarygodne badania naukowe!” opierają się o zasadę wampiryzmu energetycznego. Sprawa zaczyna się komplikować gdy taki uprzykrzający życie racjonalista naukowy trafi nie na typowego spiskowego oszołoma, wierzącego w illuminatów, reptilów rządzących światem itp, ale na osobę która potrafi sobie z wampiryzmem energetycznym radzić.

Teraz masowa ucieczka zwierząt z Yellowstona została oficjalnie potwierdzona. Po co było asekurowanie się z takimi opiniami, i pisanie, że poprzedni filmik to fake? Napsuło to tym ludziom zdrowia i nerwów. Niepotrzebnie, drodzy Czytelnicy, niepotrzebnie. 😉
Wstęp: Jarek Kefir

Zapraszam do przeczytania skopiowanych przeze mnie dwóch artykułów.

Erupcja Yellowstone może nastąpić do 2016 roku i wywoła upadek USA

Cytuję: „Naukowcy zatrudnieni w Parku Narodowym potwierdzili, że zaobserwowano duże migracje zwierząt w tym bizonów, o których pisaliśmy kilkanaście dni temu. Ich zdaniem to, że bizony, łosie i sarny uciekają nie oznacza rychłej erupcji tylko ciężką zimę, która spowodowała, że zwierzęta postanowiły poszukać innych miejsc bo były głodne.

Niektórzy słusznie zauważają, że trzęsienia ziemi stały się tam odczuwalne na powierzchni i część zwierząt uciekała w popłochu przestraszona przez drżenie ziemi. Jeśli tak jest to można to uznać za kolejny dowód na wyjątkowość ostatniego silnego trzęsienia ziemi w obrębie tego parku narodowego.

Eksperci od dawna wiedzą, że pod Yellowstone znajduje się kaldera wulkanu o powierzchni 4 tysięcy metrów kwadratowych. Niedawno geolodzy odkryli, że jest on dużo większy niż szacowano. W sumie 2,5 razy większy. To zszokowało badaczy, bo nikt się tego nie spodziewał. Być może odkrycie to powoduje konieczność ponownej ewaluacji ryzyka katastrofy w postaci erupcja superwulkanu w Yellowstone.

Sytuacja w obrębie Parku Narodowego Yellowstone może się wkrótce rozwinąć. Notowana jest spora aktywność geotermalna skutkująca licznymi erupcjami gejzerów. Około 20 marca zarejestrowano masowe ucieczki bizonów. Pomiary wskazują, że trzęsienia ziemi mają swoje epicentra coraz bliżej powierzchni i ostatnio było to już 2 do 7 km. Silny wstrząs 4,8 stopni miał epicentrum od 2 do 6 km pod ziemią.

Z monitoringu wiadomo również, że wzrasta temperatura Jeziora Yellowstone i to aż o 18%. Zauważono, że od czasu wystąpienia tego silnego trzęsienia i kilkunastu wstrząsów wtórnych niektóre czujniki dotychczas przekazujące publicznie dane sejsmiczne w obrębie kaldery, zostały wyłączone. Nie wiadomo z jakiego powodu i nie wiadomo, czy dostęp utracili też pracownicy naukowi monitorujący zachowanie wulkanu Yellowstone.

Według pewnych informacji symulacje przeprowadzone przez naukowców wskazywały na to, że do erupcji nie dojdzie przynajmniej do roku 2070, ale potem okazało się, że może to wystąpić w latach 2012-2016. Sprawą interesowały się kiedyś najwyższe władze państwowe USA i w mediach drugiego obiegu pojawiały się doniesienia o tym, że w sprawie Yellowstone spotkania prowadził sam prezydent Bush. Nic nie wiadomo czy robi to też Obama, ale niewątpliwie Amerykanie muszą uważać, bo erupcja Yellowstone może spowodować kłopot, przy którym wszystkie inne problemy wydadzą się nam jedynie błahostkami”

Źródło: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/erupcja-yellowstone-moze-nastapic-2016-roku-wywola-upadek-usa

W ślad za bizonami teraz łosie uciekają z Yellowstone

Cytuję: „Najpierw był bizony, które uciekały z Yellowstone. Teraz przyszedł czas na łosie. Wkrótce pewnie także ludzie zaczną opuszczać ten teren, ponieważ wszystkich niepokoją dziwne oznaki, pisze 2127news.net.

Kalifornia i Alaska znajdują się w bardzo niebezpiecznym uskoku. Jeśli dojdzie tam do trzęsienia ziemi, super wulkan Yellowstone na pewno nie pozostanie bierny. Trzęsienia ziemi na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, są znakiem, że wspomniana platforma zaczęła się poruszać.

To tylko kwestia czasu. Wulkan na pewno eksploduje. Eksperci twierdzą, że Yellowstone nie jest uśpiony. Wystarczy poobserwować gejzery w Parku Yellowstone. To, co się tam dzieje, nie było wcześniej odnotowywane w takiej skali. Dym stale unosi się nad terenem. Czasami odczuwalne są drobne drgania. Coś się dzieje!”