Automatyzacja i robotyzacja pozbawi umysły ścisłe pracy

Automatyzacja i robotyzacja pozbawi umysły ścisłe pracy

automatyzacja i robotyzacja a miejsca pracy
Źródło zdjęcia: interia.pl

Zapraszam do przeczytania krótkiego artykułu z portalu Zmiany na Ziemi. Opisuje on zjawisko, które opisałem Czytelnikom parę miesięcy temu.

Postępująca automatyzacja i robotyzacja sprawi, że wiele miejsc pracy przestanie istnieć. W szczególności trend ten dotknie zawodów wykonywanych przez umysły ścisłe. Maszyny przyszłości poradzą sobie bez problemu choćby z projektowaniem mostów czy domów.

Maszyny przyszłości przejmą te stanowiska pracy, które dziś są obciążeniem dla gospodarki. Chodzi tu o realną gospodarkę, opartą na zdrowych podstawach. To, co dziś wykonuje cały zespół pracowników biurowych w korporacji, w przyszłości będzie wykonywało urządzenie wielkości dzisiejszego laptopa bądź nawet smartfona.

Automatyzacja dotknie także takie branże jak: administracja, urzędy, call center, telemarketing, kasy w supermarketach. Nietrudno zauważyć tutaj pewną polską korelacje. Realnej gospodarki praktycznie nie mamy, jesteśmy krajem pozbawionym własnego przemysłu i własnej, autorskiej myśli technologicznej.

Te powyższe branże to ostatnie bastiony gdzie jako tako mogą pracować młodzi ludzie i udawać, że: „ach, popracuję te 5 lat za głodową stawkę, nabiorę doświadczenia, i potem odbije się od dna i stanę się królem życia”.

Twarda praktyka życiowa pokazuje jednak, że obiecane przez neoliberałów złote góry po pokornym przepracowaniu 10, 15 lat za 3,5 złotego za godzinę, nie nadchodzą. Przybywa nam kompetencji zawodowych, zaliczonych kursów i szkoleń, wpisów w CV – a pracodawcy jak jeden mąż mówią nam: „proponujemy panu 1600 zł brutto”.

Co będzie, jak automatyzacja i robotyzacja sprawi, że padną te ostatnie bastiony lemin-gradu? Czy doczekamy się kolejnego „Rage against the machine”? Czy może przeciwnie: czeka nas świetlana przyszłość, gdzie ludzie, zamiast opierać się na przeliczaniu i odtwarzaniu, zwrócą się ku kreatywności i tworzeniu?

Zapraszam do dyskusji, Jarek Kefir

Połowę miejsc pracy wkrótce zajmą roboty

Cytuję: „Eksperci z Uniwersytetu Oksfordzkiego dowodzą, że w najbliższej przyszłości, większość miejsc pracy w Ameryce będzie zajmowana przez roboty. Jeśli ich oczekiwania się potwierdzą oznacza to, że ze względu na postęp technologiczny większość z nas czeka bezrobocie.

Naukowcy analizowali siedem rodzajów prac i to w jaki sposób są one związane z postępem technologii w automatyce i robotyce. Badania wykazały, że: bardzo prawdopodobne jest zautomatyzowane takich branż, jak transport, logistyka, wsparcie administracyjne i tym podobnych.

Eksperci twierdzą również, że co najmniej 47% miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych zostanie skomputeryzowana i stanie się to bardzo szybko. Rozwój robotyki stanowi zagrożenie dla miejsca pracy osób o średnim dochodzie, a stanowią one zdecydowaną większość populacji pracujących w krajach rozwiniętych i rozwijających się.

Ze względu na ten trend, ludzie będą musieli się przekwalifikować w kierunku branż zorientowanych na zadania twórcze i społeczne. Widzimy to już teraz, na przykład w Polsce gdzie wciąż przybywa bezproduktywnych dobrze opłacanych urzędników, a ubywa miejsc pracy w gospodarce. Za robota nie płaci się ZUS więc tendencja do zastępowania ludzi przez maszyny jest nie do zatrzymania.

Źródło: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/polowe-miejsc-pracy-wkrotce-zajma-roboty