Mój apel: własne media i rozwój osobisty Polaków to klucz do wolności!

Wklejałem niedawno film video z profilu eMisjaTV (link) o tym, iż wszelkiego rodzaju marsze, protesty i manifestacje są organizowane przez służby specjalne w celu rozładowania napięcia w narodzie. Jest to zagrywka ze wszech miar cyniczna i wyrachowana – w taki sposób niszczy się potencjał i upuszcza parę.

Dobrze. Można sobie zadać pytanie. Co robić, by było lepiej, skoro marsze i manifestacje nie mają żadnego politycznego ani strategicznego sensu?

Zawsze mówiłem o konieczności tzw pracy u podstaw – czyli budowy potencjału w polskim społeczeństwie. Jest to tzw rewolucja oddolna. W tej idei chodzi o:
-rozwój, kształcenie się, zdobywanie nowych umiejętności i wiedzy u Polaków
-budowanie własnych struktur przekazywania informacji, własnych mediów, choćby miały to być media nieoficjalne
-jestem zdania, iż obecnie nie ma sensu walczyć w ramach wielkich organizacji, bo ich liderzy, jeśli rzeczywiście podpadliby władzy, zostaliby szybko przekupieni, zastraszeni bądź zamordowani
-o wiele skuteczniejsze będzie, jeśli każdy z nas, osobno, założy swoją „organizację” i będzie działał w swoim środowisku i swoim zakresie, by zmieniać świat. Nie musi być to prowadzenie takiej strony jak moja, która ma już pewne grono stałych czytelników. Zmieniać oblicze tego świata można na wiele sposobów.

Ja na swojej stronie staram się realizować te cele – codziennie, z uporem, bez zniechęcania się i popadania w marazm, bo upragniona zmiana nie nadchodzi. Znam wielu autorów, którzy po roku, dwóch, prowadzenia dobrej jakości serwisów, załamywali się, że społeczeństwo jest takie głupie i nic się nie zmienia.

Otóż: zmienia się, tylko trzeba popatrzeć na to z innej strony. Nie będzie żadnej rewolucji w stylu „idziemy na sejm”, a nawet jak by była, to zaraz wkroczą do naszego kraju niemieckie tanki (ustawa 1066) i w świetle prawa mogą zabić choćby 100.000 ludzi dla „ochrony demokratycznie wybranego rządu Tuska”.

Zmiana jaka się dokonuje teraz, to zmiana stopniowa, trudna, bo każdy musi przeprowadzić ja sam, we własnym zakresie.

Jeśli chcesz zrobić „na złość” rządzącym elitom – zrób to, co ja proponuję. Rozwijaj się, kształć, zdobywaj nowe umiejętności, rozwijaj swoją sferę duchową, zdobywaj i propaguj wiedzę polityczną i tajemną. Szczególnie dwa ostatnie punkty są ważne. Dziś największym sabotażystą jest ten, kto zdobywa a następnie przekazuje dalej informację i wiedzę, które są przydatne, ale ukrywane.

Wszystko zaś sprowadza się do tego, byś Ty, w swoim własnym zakresie, znalazł swoje szczęście, tu i teraz, w chwili obecnej, a nie w przyszłości, po kupnie samochodu, mieszkania, wzięciu ślubu. Osobą szczęśliwą bardzo trudno się manipuluje i bardzo trudno się rządzi. Wie o tym każda korporacja, każdy rząd, każdy reżim, każdy system religijny, i robi wszystko co może, by szczęście obywateli ograniczyć.

Sparafrazuje słynne zdanie, wypowiedziane przez pewnego znanego kapłana religijnego:

Gdyby wszyscy Polacy weszli na drogę szczęścia, bylibyśmy wolni już na drugi dzień

Jeśli chcesz wesprzeć to, co robię, kliknij na poniższy link. Za wszelkie wsparcie dziękuję!

https://kefir2010.wordpress.com/wsparcie/

Jarek Kefir


Odkryj więcej z mr Jarek Kefir & dr Odkleo

Subscribe to get the latest posts to your email.

5 myśli w temacie “Mój apel: własne media i rozwój osobisty Polaków to klucz do wolności!

  1. „Rozwijaj się, kształć, zdobywaj nowe umiejętności, rozwijaj swoją sferę duchową.” – robienie tego na złość komukolwiek nic nie da. Wystarczy, że zabraknie wroga, zmieni się władza, itp. i zabraknie motywacji. Trzeba to robić, ale dla siebie i bliskich.

    Polubienie

  2. A jak te media miałyby funkcjonować? Kto powie durnym ludziom „czytajcie bo to prawda”? Trzeba by zrobić tak: wydrukować gazetę z krzyżówką na końcu której rozwiązanie wymagałoby przeczytania treści gazety. Hasło z rozwiązanej krzyżówki służyłoby do otwarcia zamka szyfrowego butelki wódki otrzymanej wraz z gazetą … kurwa! przecież do wyborczej nie dają flaszki!

    Polubienie

  3. Zawsze uważałem, że protesty zalegalizowane są gówno warte. Nic nowego się nie dowiedziałem, tyle tylko że w tym i paru innych tematach z góry i od dawna miałem odrębne od obowiązującego zdanie. Nie upubliczniałem go ze względu na znikomą. w moim przekonaniu skuteczność.

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.