W POLSCE UCZCIWA PRACA W G… SIĘ OBRACA

Etat, czyli współczesne, kapitalistyczne niewolnictwo

W Polsce, jak i zresztą na całym świecie, panuje kult i poszanowanie pracy. Najlepiej takiej ciężkiej, i co oczywiste, mało płatnej. Robota musi być wykonana na kaszubskie „fest”, a kto pracuje ciężej i sumienniej niż inni, jest powszechnie poważany. Może też liczyć na specjalne korzyści. Czyli na podwyżkę? Premię?

Nie.

Raczej na podziękowanie, uścisk dłoni prezesa, lub bycie nieformalnym liderem „młodego, dynamicznego zespołu.” Czyli na g**no.

Ja widzę to zagadnienie nieco inaczej. Sam niestety pracuję na etacie, gdyż inaczej bym nie przeżył, a dochody np z darowizn czytelników nie starczyłyby mi najwyżej na przysłowiowe waciki. Szczególnie teraz, w dobie szalejących podwyżek wszystkiego (mało darowizn, większe wydatki), i ścinania zasięgów niezależnym mediom.

Zobacz na poniższy obrazek i przemyśl go sobie:


Praca w XIX wieku a praca w dzisiejszym kapitalizmie

Kiedyś zakład pracy był owszem, blisko familoka, lecz pracowało się po 15 godzin na dobę. Ale to zmieniono na osiem, gdyż ludzie w końcu zaczęli walczyć z chciwymi kapitalistami.

Opiszę w punktach to, co o tym sądzę, po przepracowaniu kawałka mojego życia:

1️⃣ Twój zwiększony wysiłek w pracy nie tylko nie zostanie doceniony. Lecz raczej spowoduje gniew Twoich kolegów, bo będą wkurzeni, że zawyżasz normy i muszą robić więcej. Rób tak, by to, co od Ciebie jest wymagane, było wykonane, ale nic ponad to bez podwyżki. Jeśli szef każe Ci wziąć na jakiś czas na siebie dodatkowe obowiązki kogoś innego, to również ta zasada obowiązuje. Pytaj wtedy o premię, a gdy usłyszysz odmowę (a usłyszysz), to powiedz, by przekazał te obowiązki innej, mniej asertywnej osobie.

2️⃣ Uważam, że pracowanie sumienne i uczciwe może być ok wtedy, gdy jest godnie wynagradzane. Niestety, z tym jest w Polsce problem. Choć średnia krajowa robi wrażenie, to jest to sprytna manipulacja statystyką. Bo uwzględnia tylko te firmy, które zatrudniają więcej niż 10 osób. Więc siłą rzeczy jest ona nieproporcjonalnie zawyżona. W większości przypadków jest to najniższa krajowa, plus 500 zł premii. Ewentualnie owocowe czwartki i bony zakupowe na święta.

Płace w Polsce urągają ludzkiej godności. I to jest fakt. Dostajesz za swoją pracę zbyt mało. Uważam, że nie tylko tzw wolny rynek może dyktować pensje pracowników, lecz także takie czynniki, jak wartość pracy dla przedsiębiorstwa, czy dodatkowe zyski, jakie ono osiągnęło. Pracując w danej firmie przynosisz jej znacznie większy dochód, niż to, co przychodzi na konto pierwszego dnia każdego miesiąca.

3️⃣ Zmechanizowane i zautomatyzowane przedsiębiorstwa swoją formą organizacyjną łudząco przypominają… zorganizowane po nowemu obozy pracy. Pracodawca kontroluje czas Twojej przerwy, dyktuje gdzie i kiedy możesz ją spędzać, może mieć ból tyłka, gdy pójdziesz do toalety lub zapalić. Musisz wstać najczęściej wcześnie rano, za czas dojazdu do pracy nie jest wypłacane wynagrodzenie. Często jest to łącznie 10 lub więcej godzin wyrwanych z życia.

4️⃣ Jestem zdania, że jaka płaca, taka praca. Jeśli szef nie docenia tego, co robię, to ja również nie doceniam znaczenia jego firmy dla niego. Traktuj innych tak, jak oni traktują Ciebie – znasz to powiedzonko, prawda?

5️⃣ Czy szybka praca się opłaca? Czy jak zrobisz dane Ci zadania szybciej, to zasługujesz na odpoczynek i więcej przerwy? Jeśli nie pracujesz na akord, to w żadnym przypadku nie. Dostajesz albo upomniany, albo szefostwo da Ci kolejne i kolejne zadania. Nie możesz sobie usiąść – możesz choćby chodzić bez celu po całym obiekcie, byleś tylko nie miał więcej przerwy niż inni. Kiedyś pracowałem szybko, bo taki był tryb tamtej pracy. Ale teraz już nie.

Let it’s Slow
Let it’s Slow
Let it’s Slow

Gdy zdarzy mi się zbyt mocno przyspieszyć w pracy, gdy nie jest to konieczne… To od razu wyobrażam sobie uśmiechniętego, zadowolonego z życia, radosnego prezesa mojej firmy, który kupił kolejny jacht, i już mi przechodzi. 😀


Przyczyny niskich pensji w Polsce

Zdaję sobie sprawę, że mnóstwo ludzi w Polsce ma przysłowiowy nóż na gardle. Kredyty hipoteczne, dzieci na utrzymaniu, długi i inne. To są więzy (czasami nawet kajdany), których przeciąć się już nie da. I potem taki typek tyra ile wlezie, tracąc czas i zdrowie, by prywaciarz mógł kupić sobie kolejny jacht, no i siedzi cicho. Robi on wszystko, co szef nakaże, np zgadza się na niebezpieczne zadania łamiące zasady BHP. I to jest główny hamulcowy wzrostu pensji w Polsce.

Osoby takie jak ja, wolne ptaki i wolne duchy, nie mają wiele do stracenia. Dziś pracują tu, jutro gdzie indziej. Ale np ojciec małych dzieci sobie na taki luksus pozwolić nie może, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie panuje lokalna omerta. Jednak mimo wszystko uważam, że warto wykazać się nieco większą mobilnością upominaniu się o podwyżkę lub zmianie pracy. Tylko takie zachowania, powtarzane przez wielu ludzi, zaprocentują w niedalekiej przyszłości czymś dobrym.


✅ Jeśli podoba Ci się to, co u mnie widzisz, możesz dać mi napiwek. Od Waszego wsparcia zależy istnienie niezależnych mediów uświadamiających ludzi. Umożliwia ono powstawanie wielu nowych artykułów i wniosków. Z oczywistych względów nie mam takiego źródła finansowania jak oficjalne, propagandowe media.

1️⃣ KONTO: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
Dla: Jarosław Adam / Tytułem: darowizna

SPOZA POLSKI:
-Konto: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
-BIC (Swift): BPKOPLPW
-IBAN: PL16102047950000910201396282

2️⃣ PAY PAL: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=_s-xclick&hosted_button_id=QFQ8UFRVAKUCG

3️⃣ PRZEZ BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm

4️⃣ BUY COFFE: https://buycoffee.to/kefir


Odkryj więcej z mr Jarek Kefir & dr Odkleo

Subscribe to get the latest posts to your email.

Jedna myśl w temacie “W POLSCE UCZCIWA PRACA W G… SIĘ OBRACA

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.