CELEM ŻYCIA JEST EWOLUCJA I ROZWÓJ

Świat jest jak .. automat do Kawy! Nie wierzysz? To czytaj dalej. Wczoraj widziałem, jak pan z obsługi czyścił i naprawiał automat do kawy w pewnym punkcie. Co by o tak prozaicznej czynności nie mówić, to nie był to zbytnio przyjemny ani higieniczny widok. Proces naprawy okazywał się być niezbyt przyjemnym, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że z, takich automatów później pije się kawę czy czekoladę, nie zastanawiając się nad tym, po prostu nie mając tego świadomości.

A ja Wam powiem, że nasz świat jest jak ten automat do kawy. Dopiero gdy zajrzysz za kulisy, to będziesz mógł poznać, jak to wszystko jest skonstruowane. No i ten proces dam z siebie nie jest procesem ani lekkim, ani przyjemnym. Ten proces za to obfituje w liczne rozczarowania i w rozgoryczenia. Ale gdy się w końcu poskładamy, będziemy wtedy silniejsi, niż kiedykolwiek.

Dzisiaj poszliśmy na mały spacer. Pomyślałem sobie, że życie trwa dopóty, dopóki trwa w Tobie pasja rozwijania się, pasja życia, pasja odkrywania świata i pasja zachwytu światem, także naturą. Przez cały okres trwania życia, obfituje ono w różne impulsy.

Jedne są wyzwaniami. Jeśli je podejmujemy i rozwijamy się twórczo, to dobrze. Taki jest cel wszechświata – ciągły ruch, ciągły rozwój, istne Panta Rhei. Co się dzieje, jeśli nie podejmujemy wyzwań i zatrzymujemy się w rozwoju, jeśli tracimy naszą wewnętrzną substancję?

Wtedy wszechświat ma do dyspozycji szereg bolesnych środków mających ten rozwój wymusić, lub nas z tego świata usunąć. Światu nie jest potrzebna jednostka, która się nie rozwija, i przez to nie wnosi nic cennego do rozwoju innych istot jak i świata. Więc taka jednostka jest usuwana przez szereg mechanizmów, takich jak: bolesne wydarzenia, traumy, wypadki, przyspieszone chorowanie i tak dalej.

Z takim człowiekiem dzieje się dokładnie to, co z tym drzewem na zdjęciu. Najpierw długo i długo się chwieje, traci gałęzie, a potem upada.

Autor: Jarek Kefir Bez Cenzury

❤️ WAŻNA INFORMACJA: Strona utrzymuje się z dobrowolnych darowizn czytelników. Nie organizuję szemranych warsztatów, na których mówi się o czarach-marach i jeszcze trzeba za to płacić. Wolę mówić prawdę prosto z mostu, często prawdę niepopularną, niechcianą. Szerzę świadomość i mam nadzieję, że przyniesie to coś dobrego. Nie wprowadzam płatnych treści. Chcę by moje publikacje były dostępne dla każdego. Jeśli cenisz moją pracę, to możesz wspomóc finansowo moje publikacje i utrzymanie strony na serwerze.

Możliwości wsparcia moich publikacji:

➡️ Na konto bankowe:
Dla: Jarosław Adam
Numer konta: 16102047950000910201396282
Tytułem: Darowizna

➡️ Wpłacającym z zagranicy potrzebne są także te dane:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL16102047950000910201396282

➡️ Na Pay Pal: Kliknij poniższy link:
https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=_s-xclick&hosted_button_id=QFQ8UFRVAKUCG


Odkryj więcej z mr Jarek Kefir & dr Odkleo

Subscribe to get the latest posts to your email.

4 myśli w temacie “CELEM ŻYCIA JEST EWOLUCJA I ROZWÓJ

  1. Prawda jest okrutna. Po zajrzeniu za czerwoną kotarę bierzesz to na klatę, akceptujesz i egzystujesz dalej, ale silniejszy i osiągasz wewnętrzny spokój oraz odnajdujesz swój cel. Druga droga to załamanie, szaleństwo, depresja i ostateczne przedwczesne wylogowanie z aktualnej iteracji lub egzystencja jako warzywo. W TYM świecie nie ma trzeciej drogi dla przebudzonych z rozszerzoną percepcją. Chyba…

    https://luxintertenebris.wordpress.com

    INTJ pozdrawia. 😉

    Polubienie

  2. No nie zgodzę się, niestety. Znam kogoś, kto wegetuje w Polsce od lat. Jego życie kręci się wokół braku pieniądzy, które konsekwentnie przepija i przepala, oraz zmiany pracy co dwa miesiące, bezustannego narzekania i długów, które ciągle rosną.
    Mimo hektolitrów wlewanego w siebie alkoholu i wypalaniu 50 fajek dziennie, ten ktoś ma się świetnie.
    Nie posiada planów, żyje z dnia na dzień i nie zauważyłam, żeby świat, w jakikolwiek sposób, chciał się go pozbyć.
    Istnieje rzesza ludzi, którzy są bezużyteczni i miewają się lepiej, niż każdy z nas.
    Taki system.

    Polubienie

  3. Jeśli jest tak jak piszesz to wolałbym się w ogóle nie narodzić…ani nawet być stworzonym jako nieśmiertelna dusza…Gdybym był Bogiem-to bym wszystkich skierował do Raju…bez wysiłku ani zasługi…A jeśli miałbym się przez całą wieczność męczyć-tak jak na tym szatańskim świecie-to wolałbym nie istnieć…

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.