Fast foody, chipsy i słone przekąski działają na mózg jak narkotyki
Zapraszam do przeczytania artykułu o wszelkich tłustych i słodkich przekąskach, fast foodach itp. Mają one wywoływać reakcję podobną do działania narkotyków.
Warto również dodać, że w chipsach, paluszkach, orzechach z otoczką i innych słonych przekąskach, jest masowo stosowany glutaminian sodu, który jest nie tylko toksyną, ale wzmaga apetyt.
Glutaminian sodu, poprzez działanie na receptory glutaminowe, powoduje, iż organizm odczuwa większe łaknienie. Zaburzany jest w ten sposób mechanizm odczuwania naprzemiennego pragnienia i sytości. Stąd skłonność do przejadania się chipsami i tym podobnymi przekąskami jeśli już raz po nie się sięgnie.
Takie danie nie tylko nie przedstawia żadnej wartości odżywczej. Oprócz zawartości rakotwórczego akrylamidu, o którym mówi się głośno, ważna jest zawartość glutaminianu sodu.
Ta substancja jest neurotoksyną. Działa ona na mózg, poprzez receptory glutaminowe, dokładnie odwrotnie, niż działają leki leczące padaczkę. Wiele leków przeciwpadaczkowych, np karbamazepina (Tegretol) uspokaja receptory glutaminowe w ludzkim mózgu. Zaś glutaminian sodu przeciwnie – powoduje niekontrolowane ich pobudzenie, przyczyniając się do uszkodzeń mózgu. Jego wpływ np na powstawanie padaczki jest wciąż nie zbadany, choć myśląc racjonalnie, wydaj się oczywisty.
Do Ciebie, Czytelniku, należy wybór, czy będziesz dalej jadł tego typu niezdrowe przekąski. Wiedząc co nam szkodzi, wiemy czego unikać. I zasada „zdrowego rozsądku” czy „zrównoważonego żywienia” nie ma tutaj zastosowania. Należy usunąć tyle toksyn z pożywienia, kosmetyków, napojów, ile tylko się da.
Autor powyższego wstępu: Jarek Kefir
Portal Jarka Kefira na facebooku:
A teraz zapraszam do przeczytania artykułu właściwego:
Fast foody, chipsy i słone przekąski jak narkotyki
Cytuję: „Chipsy, paluszki, słone przekąski – dlaczego wciąż sięgamy po więcej i więcej? Okazuje się, że fast foody, tłuste potrawy i słone przekąski powodują produkcję substancji zwanych endokannabinoidami.
Substancje te działają na nasz mózg niczym narkotyk. Endokannabinoidy to związki podobne do substancji psychoaktywnych zawartych w marihuanie. Na samą myśl o przekąskach nasze ślinianki zaczynają pracować, a wówczas nasze jelita wytwarzają endokannabinoidy. Dlatego zaczynamy odczuwać potrzebę ciągłego jedzenia i mamy większą ochotę na tłuste pożywienie. Do niedawna skłonność do przejadania się uważano za przejaw braku dyscypliny. Jednak badania amerykańskich naukowców dowodzą, że niezdrowe jedzenie działa na mózg podobnie jak narkotyki.
Naukowcy z University of California w Irvine, którzy przeprowadzili badanie, uważają, że taka reakcja jest dodowem na znaczącą rolę jelit w regulacji metabolizmu i przyswajaniu tłuszczów.
Podczas testów naukowcy największe stężenie endokannabinoidów odnotowali w układzie pokarmowym. Substancje produkowane przez jelita zwiększają produkcję soków trawiennych, tym samym powodując zwiększenie uczucia głodu.
Tłuste potrawy i słone przekąski są ogólnodostępne, co powoduje, że coraz większa ilość osób cierpi na nadwagę, cukrzycę czy nowotwory przewodu pokarmowego.
Odkrycie mechanizmu działania układu pokarmowego może być pomocne w zahamowaniu naszego apatyty na tłuste potrawy”
Źródło: fit.pl
PODAJ DALEJ TEN ARTYKUŁ, TO WAŻNE, BY INNI TEŻ MIELI WIEDZĘ!