Cytat: „Oficjalnie zwierzęta hodowlane mogą mieć podawane antybiotyki jedynie leczniczo, gdy chorują. Rzeczywistość jest jednak bardziej brutalna: takie np. mięso drobiowe uważane za nietłuste i zdrowe, zakupione w pobliskim sklepie, z dużą dozą prawdopodobieństwa ma w swoich tkankach… antybiotyki. Że niby to zabronione jest?
Nie szkodzi, kwitnie w tym kraju szara strefa obrotu antybiotykami weterynaryjnymi i ma się od lat całkiem dobrze, poczynając od importerów, poprzez weterynarzy uczestniczących w załatwianiu lewizny aż po hodowców zadowolonych, że kurczaki po antybiotykach rosną szybciej mniejszym kosztem. Grunt to nie dać się złapać i żeby w dokumentach wszystko grało. Dokumenty jak wiadomo „robi się” po to aby była zgodność.
A czy jak wykryją takie mięso nafaszerowane antybiotykami to je wycofują z obrotu? Ależ skąd! Zanim próbki tkanek pobrane w ubojni zostaną przebadane w Instytucie Weterynarii w Puławach – mięso trafia już na stoły konsumentów, nieświadomych tego, że w owym mięsie znajdują się antybiotyki. Tak właśnie działa u nas nadzór weterynaryjny. Przy czym część z antybiotyków stosowanych w weterynarii stosuje się również w konwencjonalnej medycynie, w leczeniu ludzi. Nic dziwnego zatem, że zjawisko antybiotykoodporności w ostatnim czasie stało się problemem. Jest nim zarówno wśród zwierząt jak i wśród ludzi. Pacjent przyjeżdża do szpitala, a tam nie mają go już czym leczyć, ponieważ… żaden antybiotyk na niego nie działa.
Polskie mięso jest skażone antybiotykami, na masową skalę
Jak wynika z dziennikarskiego śledztwa proceder faszerowania zwierząt antybiotykami pomimo iż jest nielegalny – kwitnie w najlepsze, co oznacza, że hodowców uczciwych i nieużywających antybiotyków by podgonić produkcję można w tym kraju dzisiaj ze świeczką szukać. Spójrzmy prawdzie w oczy.
Mięso z antybiotykami jest po prostu zagrożeniem dla zdrowia, nawet jeśli będzie to chudziutka i „taka zdrowa” pierś z kurczaka. Jeszcze jeden powód aby przestać wkładać do swojego ciała pozbawione życia inne ciała. Jeśli nie z szacunku i miłości dla zwierząt, to z szacunku i miłości do samego siebie.
Autor: Marlena, Źródło: Akademia Witalności PL
Chcesz więcej tego typu artykułów? Wesprzyj niezależne media Jarka Kefira!
Witaj. 🙂 Moja strona utrzymuje się z darowizn czytelników. Walę niepopularną prawdę prosto z mostu, nie pasjonuje mnie „słodkie” oszukiwanie ludzi. Szerzę świadomość i wiedzę na tyle, na ile mogę, i mam nadzieję, że przyniesie to coś dobrego. Nie wprowadzam płatnych treści. Chcę, by moje publikacje były dostępne dla każdego. Jeśli cenisz moją pracę, to możesz wspomóc moje publikacje finansowo. Im większe wsparcie, tym więcej mam czasu na wynajdywanie informacji i opisywanie ich dla Ciebie.
1️⃣ Przelew na konto o nr: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
Przelewy z zagranicy:
-Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
-IBAN: PL16102047950000910201396282
2️⃣ Przez Pay Pal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=_s-xclick&hosted_button_id=QFQ8UFRVAKUCG
3️⃣ Przez Buy Coffe: https://buycoffee.to/kefir
4️⃣ Przez klucz BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm