TAJEMNICE DUCHOWOŚCI: ALCHEMIA CODZIENNEGO ŻYCIA

Zwykłe rzeczy w niezwykłym świetle: alchemia codziennego życia

Poniżej przedstawiam trzy niecodzienne teorie na temat tego, co nas spotyka na co dzień, a nad czym za bardzo nie rozmyślamy.

Proszę traktować ten tekst z przymrużeniem oka.

Polecam:

1. Przyczyny napięcia przedmiesiączkowego (PMS) u kobiet

Czy wiecie, że coś takiego jak antykoncepcja upowszechniło się dopiero w XX wieku? A wiecie jak wcześniej, właściwie od zarania dziejów, wyglądało życie kobiety dojrzałej płciowo?? Nie było ono łatwe z pewnego powodu.

Otóż nie było wtedy żadnej antykoncepcji, nawet wiedza o czymś takim jak kalendarzyk małżeński nie istniała. Krótko mówiąc: jeśli w tamtych czasach kobieta miała partnera, to praktycznie cały czas dojrzałości chodziła w ciąży. Krótko po urodzeniu jednego dziecka, wraca naturalny cykl miesiączkowy, kobieta znowu zachodzi w ciążę, czeka 9 miesięcy na urodzenie dziecka, i potem sytuacja się powtarza.

Dzisiejsza, XXI wieczna technologia całą sprawę skomplikowała. Przez te setki tysięcy lat lub więcej, stanem naturalnym była jedna ciąża za drugą. Organizm więc się ewolucyjnie przystosował do takiego trybu. Owszem, taki tryb życia jest wygodny tylko z punktu widzenia natury, która ma za zadanie przetrwać za wszelką cenę. Szczęście takiej kobiety i jej dzieci, się dla natury nie liczy.

Obecnie mamy różne formy antykoncepcji. Kobiety nie chcąc zachodzić w ciążę, co miesiąc mają menstruację. I teraz najlepsze: moja teoria zakłada, że za PMS (zespół napięcia miesiączkowego) odpowiada podświadomość kobiety.

Podświadomość nie ma sygnału od ciała, że jest ciążą. Tak więc podświadomość koduje sobie: „mój partner mnie nie chciał”, „jestem dla niego nieatrakcyjna”, „nie pociągam go”. Przez tysiące lat dla podświadomości logicznym faktem współżycia była ciąża, to się zmieniło dopiero teraz. Nasze umysły po prostu nie nadążają za zmianami cywilizacyjnymi i technologicznymi.

To tak, jak z posiadaniem bomby atomowej przez państwa świata: mentalność ich władców nie dorosła do tak potężnego wynalazku militarnego. Ogólnie, mamy kilkadziesiąt, kilkaset tysięcy lat opóźnienia między poziomem naszej mentalności, tym, jak jest zakodowana podświadomość, a rozwojem technologii, cywilizacji, kultury.

Jednak obecnie to się zmienia na naszych oczach. Bądźmy dobrej myśli. Pisałem parę artykułów temu, że obecnie poziom świadomości ludzkości wzrasta w poziomie geometrycznym. To znaczy że rozwój, który kiedyś zajmował, dla przykładu – 800.000 lat – obecnie zajmuje czas jednego pokolenia.

Przypomnę kilka faktów historycznych potwierdzających tę teorię.

Otóż jeszcze w XVIII (18) wieku nie istniało coś takiego jak ideologie. Społeczeństwa były podzielone na wąską grupę ludzi bogatych, których interesowała kultura, sztuka, nauka (mniej niż 1%) i plebs (pozostałe 99%). Zmieniło się to w wieku XIX i szczególnie XX, gdzie przyszedł zarówno radziecki komunizm, jak i fala nacjonalizmów. Lud zaczął się interesować ideologiami politycznymi, i walczyć ze sobą, co nie było dotąd spotykane nigdy wcześniej.

Podobnie było z kulturą i sztuką. Cały antyk, średniowiecze i część późniejszych epok, to czas, gdy pismo znali nieliczni. Zaś sztukę, w tym sztukę tworzenia dzieł pisanych, uprawiało jeszcze mniej ludzi, prawie wyłącznie bogatych. Jednak im bliżej wieku XXI, tym większa ilość twórców. Dziś wiersz, opowiadanie, felieton, artykuł, a nawet książkę, może napisać każdy.

Znakiem czasów była pewna zabawna sytuacja. Grupa trolli, bodaj z 4chan’ a, skleciła kilka beznadziejnych, na szybko napisanych opowiadań erotycznych w „książkę”. Potem tę „książkę” umiejętnie wypromowali w systemie I Tunes i.. zarobili na tym setki tysięcy dolarów.

Teraz, w wieku XXI, powszechne są spory ideologiczne i religijne. Gdzie nie pójdziesz, tam jest dyskusja o tym, który polityk to większy złodziej i czyj „bóg” jest lepszy. Ja proponuję dążenie ku temu, by tę epokę zostawiać poza sobą. Oczywiście, nie od razu Rzym zbudowano – zacznijmy po prostu od siebie, od naszych serc i umysłów. Wyrzućmy śmieci, które tam zalegają.

2. Dlaczego tak lubimy kobiece piersi?

Swego czasu czytałem w jednej z gazet (nie pamiętam jakiej) ciekawą teorię odnośnie sfery damsko męskiej. Dotyczy ona kobiecych piersi. Potwierdza ona fakt, że to nie o rozmiar chodzi, a o zgoła co innego. A mianowicie: to, czym są, i to, co mogą kobiece sutki.

Ma się w nich znajdować substancja o specjalnym działaniu (feromon), który uwalnia się podczas podniecenia seksualnego kobiety. Najlepsze jest to, jak działa on na mózg i psychikę mężczyzny. Ma on dwojakie działanie. Z jednej strony dodaje wigoru seksualnego, a z drugiej strony, działa stabilizująco, kojąco na nastrój i emocje. Jest więc środkiem.. uspokajającym.

Moja prywatna teoria jest taka, iż natura w ten sposób daje mężczyznom kolejny impuls, by szukali sobie kobiet. Mężczyźni pozbawieni dopływu tej życiodajnej substancji, mogą być teoretycznie bardziej narażeni na wahania nastroju, stany depresyjne, nieprzemyślane i ryzykowne zachowania, próby samobójcze.

Czyżby było to takie trochę złośliwe dla nas, facetów, perpetuum mobile? Jeśli masz partnerkę i potrafisz ją swoją postawą skłonić, by dawała Ci seksualną rozkosz, wtedy jesteś stabilny. Zaś jeśli tego nie masz, wtedy istnieje większa szansa, że zginiesz w jakimś wypadku bądź samobójstwie, i tym samym, nie przekażesz swoich genów dalej. Bo natura domniemywa, że skoro nie masz przez długi czas partnerki, to znaczy, że Twój materiał genetyczny jest wadliwy?

To takie luźne przemyślenia, nie muszą być przecież prawdą.

3. Przyczyny chrapania pół żartem pół serio

Moja teoria odnośnie chrapania zakłada, iż było ono w zamierzchłej przeszłości mechanizmem obronnym małych społeczności jaskiniowych. Na najwcześniejsze zaśnięcie i chrapanie mógł sobie pozwolić tylko najsilniejszy samiec w lokalnej społeczności. Musiał on regenerować siły.

Podczas gdy najsilniejszy już spał, mniej silni, a więc bardziej obciążeni stresem, jeszcze nie spali. Bo im więcej stresu się odczuwa w dzień, tym późniejszy sen. Bezsenność słabszych osobników dodatkowo potęgował fakt, że najsilniejszy zaczynał chrapać.

No i jaka w tym logika, zapytacie? Taka, że Ci słabsi, poprzez nie spanie, zwyczajnie czuwali, chroniąc całą społeczność na przykład przed drapieżnikami.


🍀 Witajcie, poszukiwacze ukrytej prawdy! Wasze wsparcie jest kluczowe, abyśmy mogli kontynuować naszą podróż odkrywania fascynujących treści, tajemniczych wydarzeń, metafizyki i geopolityki. Nie mam takiego finansowania, jak korporacyjne media. Każda darowizna przyczynia się do dalszego rozwijania naszych miejsc, dzięki czemu mogę dostarczać Wam coraz więcej interesujących artykułów. Dołączcie do mnie i wspólnie odkrywajmy świat! Dziękuję za Wasze wsparcie.

1️⃣ Przelew na konto o numerze: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282

Przelewy z zagranicy:
-Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
-IBAN: PL16102047950000910201396282

2️⃣ Przez Pay Pal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=_s-xclick&hosted_button_id=QFQ8UFRVAKUCG

3️⃣ Przez Buy Coffe: https://buycoffee.to/kefir

4️⃣ Przez klucz BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm