Dziś w nocy z dnia 29 / 30 października 2016 zmieniamy czas na zimowy. O godzinie 3 w nocy dnia 30 października 2016 przestawiamy zegarki na godzinę drugą. Dotyczy to oczywiście pociągów, nocnej komunikacji miejskiej, systemów informatycznych, infrastruktury, mediów i innych działów gospodarki pracujących bez przerwy. Sam pamiętam, na marginesie, jak jeszcze w latach 90-tych XX wieku mój dziadek wstawał o tej godzinie 3 w nocy i fizycznie przekręcał wskazówki zegarów, bo tak kazali w telewizorze.
Zmienianie czasu jest reliktem dawnej epoki. Obecnie reguluje ją jedna z dyrektyw Unii Europejskiej. Coraz więcej ludzi i organizacji zadaje otwarcie pytanie, po co ta zmiana czasu jest przeprowadzana. Wg mnie to zwykły idiotyzm. Ale mało tego – ten idiotyzm, relikt poprzedniej epoki, ma szereg niekorzystnych skutków ubocznych. Wymienię je w skrócie, w punktach:
- niekorzystny wpływ na zdrowie. Zegar biologiczny ulega rozregulowaniu. Ta godzina jednak ma znaczenie dla naszego organizmu. Jeden z blogerów parentingowych (Blog Ojciec) żartował, że rodzice dostają wraz ze zmianą czasu godzinę.. niczego. Bowiem dzieci i tak wstaną o tej samej porze, wcześnie rano. I potem w poniedziałek, niewyspany dorosły idzie do pracy. Tym, którzy cierpią na bezsenność, pogłębia objawy ich choroby. Sprzyja to wszystko m.in. incydentom kardiologicznym, psychiatrycznym, kryminalnym.
.
- zdezorientowane są także zwierzęta domowe i gospodarskie, bo zmieniają się pory karmienia, spacerów i innych zabiegów wokół nich. Zmienia się także czas ciemności i czas dziennej jasności.
.
- robi się godzinę wcześniej ciemniej. Więc argument o oszczędzaniu energii elektrycznej jest gorzej niż nietrafiony. To oznacza także, że kradziona jest nam godzina światła słonecznego. Sprzyja to jesienno-zimowej chandrze czy wręcz depresji. Mniejsza jest ekspozycja na witaminę D3, której niedobory ma większość Polaków nawet latem. Niedobory tej witaminy, w tym te krytyczne, ma w zimie ponad 90% Polaków. Stąd polecam jej uzupełnianie w dawce 100 mcg (czyli 4000 IU) rano, razem z 100 mcg witaminy K2-MK7 wieczorem.
.
- jest to trochę tresowanie społeczeństwa. Państwo odgórnym nakazem każe ingerować Ci w coś tak stałego, jak czas. Komunikat dla podświadomości człowieka jest taki, że maszyneria opresji administracyjnej państwa jest tak silna i omnipotentna, że „słucha” się jej nawet czas. Urzędas z pieczątką, grający w pasjansa przez 3/4 czasu pracy, urasta w takich okolicznościach do roli Boga. To trochę żart, ale wiadomo.. 😉
Dodać należy komplikacje w nocnych pociągach. Część z nich albo staje w polu na godzinę, albo jest godzinę za wcześnie na stacjach. W komunikacji miejskiej jest więcej problemów, bo niektóre kursy muszą być powtarzane – te z godziny 02:00. Jest to też oczywiście problem dla wszelkich systemów informatycznych i systemów infrastruktury, które z racji swojej natury działają cała dobę, 365 dni w roku. W przypadku nocnych zmian w przedsiębiorstwach, ludzie pracują albo 7 godzin, albo 9 godzin w zależności od tego jaka to zmiana czasu.
Nawiasem mówiąc, nakazywanie ludziom by pracowali w nocy to typowe dla kapitalizmu barbarzyństwo, rujnujące ludziom zdrowie w piorunującym tempie. Ludzie pracujący na 4-brygadówce mają taką „zmianę czasu” co kilka, kilkanaście dni. Ogólnie, ta zmiana czasu to jedna wielka głupota, idiotyzm, bezsens, i powinno to być szybko zniesione. Czechy jakiś czas temu zwróciły się do organów Unii Europejskiej, by, uwaga, uwaga – ustalili, jaki w Europie obowiązuje czas. No comments.
Jeszcze w temacie czasu.. Jedna z teorii 😉 Otóż czy zauważyliście w ostatnich latach, że dni, tygodnie, miesiące i lata płyną szybciej niż kiedyś? Ma to nie mieć związku z naszym starzeniem się, a z tym, że czas się.. kurczy. Dawna doba trwa oczywiście te 24 godziny, godzina – 60 minut, a minuta – 60 sekund itp itd. Ale te jednostki czasowe nie są już tak długie jak kiedyś, uległy skompresowaniu, skróceniu. Pisałem o tym w felietonie poniżej:
–Też widzisz że czas przyspieszył?! Dni i lata lecą szybciej niż kiedyś?
Autor: Jarek Kefir
.
Czy wiesz, że tylko jedna na 4000 osób odwiedzających moją stronę wspiera jej istnienie finansowo, poprzez darowiznę? Dzięki dobrowolnym darowiznom mogę utrzymać stronę, jak i docierać z demaskacjami i ukrywaną wiedzą do setek tysięcy ludzi. Wesprzyj moje publikacje, jak je lubisz. Byt wolnych mediów jest teraz ciężki i od dobrej woli Czytelników zależy ich istnienie:
Na konto bankowe:
Dla: Jarosław Adam
Numer konta: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
Tytułem: Darowizna
Wpłacającym z zagranicy potrzebne są także te dane:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL16102047950000910201396282
Na Pay Pal: Kliknij poniższy obrazek:
PODAJ DALEJ TEN ARTYKUŁ, TO WAŻNE, BY INNI TEŻ MIELI WIEDZĘ!