Czy wiecie, że nie jesteście pierwszym pokoleniem, które pragnie życia pełnego piękna i wolności?

Czy wiecie, że nie jesteście pierwszym pokoleniem, które pragnie życia pełnego piękna i wolności?

Zapraszam do przeczytania kilku życiowych cytatów. Zwróciłem uwagę szczególnie na cytat Alberta Einsteina o tym, że ludzie jego czasów nie byli pierwszym pokoleniem, które pragnęło lepszego świata.

Właśnie to jest jedno z najważniejszych pytań: „co byś zmienił w tym świecie?

Z jednej strony, oświeceni mistrzowie mawiają, że ten świat jest idealny taki, jaki jest, że tu wszystko jest na swoim miejscu. Bo Ziemia ma być planetą szkoleniową, czy też planetą czyśćca, piekła, planetą drugiej szansy.

Z drugiej strony, ludzie kompletnie nieświadomi, często źli i niszczący innych, robiący karierę po trupach, mówią to samo. Oni też by nic w tym świecie nie zmieniali, bo są do niego doskonale przystosowani. Czerpią z niego korzyści pełnymi garściami.

Gdzie tkwi więc prawda?

Wstęp: Jarek Kefir

Proszę o rozpowszechnienie tego materiału!


Cytuję: „W tym przyszłym świecie człowiek będzie się coraz bardziej odczłowieczał, tracił indywidualność, wolę, świadomość siebie. Jednostka stanie się zawadą świata. Świat będzie potrzebował dobrze wyrobionej masy. Już jej potrzebuje. Jak wyrobić zatem niczym ciasto, żeby tak powiedzieć, ludzką masę, oto cel świata. Podporządkować, ujednolicić, a do tego, aby czuła się szczęśliwa.”
~Wiesław Myśliwski


Cytuję: „Wystarczą trzy tygodnie całkowitej izolacji: żadnych gazet, telewizji, radia, żony, męża, dzieci. Trzy tygodnie bez religii, społeczeństwa, klubów, uniwersytetów.. pojawi się lęk, dosłownie oszalejesz. Będziesz zdumiony, widząc siebie w zupełnej samotności. Zrozumiesz, że to co robiłeś przez całe swoje życie, było niczym innym, jak tylko zakrywaniem dziur i ran własnego istnienia, zakrywaniem ich pięknymi kwiatami. Ale kwiaty nie uleczą ran. Być może odkryte rany mogą się zabliźnić. Zakryte, wypełniają się coraz większą ropą. Samotność to odkrywanie samego siebie.”
~Osho


Cytuję: „Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy. O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie, bądź na dobrej stopie ze wszystkimi. Wypowiadaj swa prawdę jasno i spokojnie, i wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Unikaj głośnych i napastliwych – są udręką ducha. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie.

Niech twoje osiągnięcia, zarówno jak i plany, będą dla ciebie źródłem radości. Wykonuj swą pracę jakkolwiek byłaby skromna; ją jedynie posiadasz w zmiennych kolejach losu. Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa, niech ci to jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty. Wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu.

Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia, ani nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmij spokojnie, co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości. Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu. Nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.

Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny. Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy. Masz prawo być tutaj. I czy to jest dla ciebie jasne czy nie, wszechświat jest bez wątpienia na dobrej drodze. Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek sie trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia. W zgiełku i pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą. Przy całej złudności, i znoju, i rozwianych marzeniach jest to piękny świat.
Bądź uważny. Dąż do szczęścia.”
~Max Ehrmann


Cytuję: „O, Młodzieży: czy wiecie, że nie jesteście pierwszym pokoleniem, które pragnie życia pełnego piękna i wolności? Czy wiecie, że wszyscy wasi przodkowie czuli to samo, co wy teraz – i padli ofiarą kłopotów i nienawiści? Czy wiecie, że wasze najżarliwsze życzenia mają szansę się spełnić tylko wtedy, gdy uda wam się zdobyć miłość i zrozumienie ludzi, zwierząt, roślin i gwiazd, tak że wszelką radość stanie się waszą radością, a wszelki ból waszym bólem.
~Albert Einstein


Cytuję: „Świadomość zwykłych ludzi przypomina przestarzałe radioodbiorniki odbierające (i to z trudem) tylko jedną falę o niskiej częstotliwości. W rezultacie tacy ludzie mogą dotknąć swoją świadomością tylko kuchennych intryg czy cen kiełbasy. Świadomość człowieka rozwiniętego jest podobna do najnowocześniejszego, superczułego odbiornika radiowego, zdolnego nastrajać się na mnóstwo fal o najróżniejszych zakresach, potrafiącego wyławiać najsubtelniejsze sygnały o najwyższej częstotliwości.”
~D. Wereszczagin

W naszym świecie poziom realności jest mniejszy niż w świecie nierealnym

W naszym świecie poziom realności jest mniejszy niż w świecie nierealnym

Zapraszam do przeczytania kilku ciekawych cytatów duchowych. Sam uważam że mamy kilka zadań do wykonania w tym świecie. Wiadomo, że Ziemia jest planetą braków i niedoborów. To podstawowe założenie matki natury, że „nie dla wszystkich starczy, więc trzeba konkurować i rywalizować” sprawia że nasza planeta przypomina piekło, więzienie.

Uważam więc że powinniśmy się wybić ponad tego typu myślenie, bo ono do niczego innego nie prowadzi. Spowodowało ono że rządzą nami psychopatyczni kapitaliści. Którzy nie przejmują się tym, że w ciągu najbliższej dekady lub dwóch życie na Ziemi może wyginąć zupełnie.

Powinniśmy również znaleźć sens w świecie, który wydaje się być go pozbawiony. Służenie doktrynom, religiom, mamonie, władzy, jest puste i na głębszym poziomie – bardzo rozpaczliwe. Ja i wielu innych ludzi nie widzimy w tym sensu. A mimo to miliardy ludzi są gotowe w ich imię mordować. I nie są to nie wiadomo jacy psychopaci. Ale są to zwykli, tzw. „porządni” i konserwatywni ludzie. Których od totalnego chaosu i szaleństwa dzieli cienka czerwona linia. Ale o tym napiszę osobny felieton.

Wstęp: Jarek Kefir

cytaty duchowe

„Im wyższa świadomość, tym większa chęć zmian i nowych doświadczeń. Niska świadomość w wymiarze 3 – 4 % , jest totalnym oporem przed nowym wzorcem życia. To ignorancja, która buduje coraz grubszą skorupę lęku. Taki człowiek boi się nawet posłuchać coś alternatywnego, do jego sposobu myślenia. Zamknięty jest w klatce swoich starych przekonań i boi się z niej wyjść. Akceptacja rozpuszcza skorupę ignorancji, bez bólu. Im więcej akceptacji, tym większa radość istnienia, tworzenia i doświadczania coraz nowszych idei.
~D. Wachowska

„Do rozwoju wiodą bolesne doświadczenia. Cierpienie wskazuje na istnienie w tobie takich obszarów, które są jeszcze nie rozwinięte, które muszą dojrzeć, ulec transformacji i zmianie. Obserwuj swoje uczucia i analizuj je.”
~Anthony de Mello

„Żyjemy w świecie, w którym poziom realności jest niższy niż w świecie nierealnym. Jeśli to nie chaos, to jak go nazwać inaczej?”
~Haruki Murakami

„Nowy człowiek. To istota, której struktura charakteru wykazywać będzie następujące właściwości:
Wolę porzucenia wszystkich form posiadania, aby w pełni być.
Bezpieczeństwo, poczucie tożsamości oraz zaufanie oparte na wierze w to, czym się jest.
Akceptacja faktu, że nikt i nic z zewnątrz nie nadaje sensu życia.
Pełna obecność w danej sytuacji.
Radość, która wywodzi się z dawania i dzielenia, nie zaś z gromadzenia i zysku.
Życie bez czci dla bożków, i bez iluzji, ponieważ osiągnęło się stan, w którym żadne iluzje nie są potrzebne.
Uczynienie pełni rozwoju, zarówno swego, jak i bliźnich, naczelnym celem życia.
Uczciwość wobec siebie i innych.
Wiedza o sobie, nie tylko o tym „ja”, które się zna, lecz – a właściwie przede wszystkim o tym nieznanym.
Odczuwanie jedności z wszelkim życiem.
Wiedza, której to wiedzy towarzyszy brak ambicji „osiągania celu”, gdyż ambicja taka rozpoznana zostaje jako jeszcze jedna postać chciwości i posiadania.
Nowe społeczeństwo stworzone być może jedynie wtedy, kiedy nastąpi głęboka przemiana w ludzkich sercach – czyli wówczas, gdy nowy przedmiot religijnych uczuć zastąpi istniejący obecnie.”
~
Erich Fromm

„Jeśli walczymy o sprawowanie kontroli, wynika to z braku szacunku. Tak naprawdę wcale nie kochamy. To egoizm, a nie miłość. Chodzi nam tylko o te małe dawki, które sprawiają, że czujemy się dobrze. Kiedy nie mamy szacunku, zaczyna się wojna o władzę, ponieważ każdy chce odpowiadać, czyli decydować za drugiego. Muszę cię kontrolować, ponieważ cię nie szanuję. Muszę odpowiadać za ciebie, bo jeśli coś ci się stanie, zrani to i mnie, a ja nie chcę bólu. Zresztą jeśli zobaczę, że jesteś nieodpowiedzialny, będę cię przez cały czas poszturchiwać, żeby przypomnieć ci o odpowiedzialności.
Tymczasem druga połowa ma zawsze swój własny sen, swoją własną wolę, nigdy nie zawładniemy owym snem, choćbyśmy nie wiem jak się starali. Mamy więc wybór: możemy działać przeciwko sobie i walczyć o władzę albo stworzyć drużynę. W drużynie zawsze gra się ze sobą, a nie przeciwko sobie.”
~
Ruiz Don Miguel

WYDOSTAŃ SIĘ Z NIEWOLI SPOŁECZEŃSTWA, MIEJ ODWAGĘ!

Wydostań się z zaklętego rodzinnego i społecznego kręgu, miej odwagę!

globalna świadomość

Zobacz na poniższe szokujące video. Naukowcom w bardzo łatwy sposób udało się zaprogramować świadomość jednych z owadów – pcheł. Zaprogramowali ich świadomość tak, by owady te po prostu nie umiały wykorzystywać pełni swojego potencjału, by były bezradne i niezdolne do stawienia oporu.

To samo co na poniższym video działa u ludzi.. Jesteśmy gigantami, którym zaprogramowano w dzieciństwie psychikę tak, byśmy czuli się bezbronnymi karłami. Robią to kościoły, system edukacyjny, telewizja, czy też nic nie wiedzący o życiu rodzice.

Bo niby kto im miał powiedzieć? Kto ich miał nauczyć życia innego, niż to od flaszki w sobotę, do flaszki w drugą sobotę? A tak żyje 90% Polaków, choć jest to ścisły temat tabu. I ciągnie się to z pokolenia na pokolenie. Z pokolenia na pokolenie wbija się nam do głowy destrukcyjne programy i naleciałości. Z pokolenia na pokolenie czyni się nas mentalnymi kalekami na najróżniejsze sposoby.

Podstawowym problemem naszego świata zdaje się być to, że nie mówi się nam prawdy o naszym potencjale. Sprowadza się nas do cywilizacji miernot. Tworzy nieludzki system umów śmieciowych i 12-godzinnego dnia pracy (nadgodziny oczywiście bezpłatne).

swiadomosc i rozwoj duchowy

W konsekwencji jedyną naszą życiową przyjemnością to upicie się do nieprzytomności wódką z tesco w piątek i sobotę. Jest to bardzo stary schemat, który zauważył już pisarz Marek Hłasko wiele dekad temu, podczas trudnych lat ’40 i ’50.

W świecie gdzie wyzysk kapitalistyczny jest zaprogramowany do maksimum, nikt po prostu nie ma ani czasu ani chęci na wyższe potrzeby. Sport (w TV, a to tak naprawdę nie jest sport a iluzja), muzyka, film, impreza, jakiś tani alkohol.. Oj, bardzo mało mamy tych możliwości na świecie, który sobie urządziliśmy i z którego zrobiliśmy więzienie bez ścian – więzienie umysłów.

Nadopiekuńczy rodzice mówiący, że nie damy rady, kościół który programuje w nas biedę, kompleksy, poczucie niższości, poczucie winy, system edukacyjny który uczy nas nie-myślenia, czy telewizja i korporacje kreujące kompletnie nieosiągalne ideały. To wszystko jest jeden i ten sam system, który od tysiącleci korzysta z tej samej, tajemnej wiedzy o ludzkiej psychice, i od tysiącleci nas wykorzystuje i dołuje.

A Ty, jak zostałeś uwarunkowany i zdołowany? Zapraszam na film:

 

Autor: Jarek Kefir

Moja strona jest niezależna od wszelkich stron sporu politycznego. Utrzymuję ją z reklam i dobrowolnych darowizn Czytelników. Nie ma u mnie przymusowych abonamentów i opłat za treści. Dzięki temu mogę zachować niezależność i dostarczać Ci wartościowych i prawdziwych informacji, które są cenzurowane i trudno dostępne. Wspomóż moją pracę na rzecz poszerzania świadomości, a w zamian za to dotychczasowa ilość nowych wpisów będzie zachowana. Link z informacją, jak to zrobić tutaj: https://atomic-temporary-22196433.wpcomstaging.com/wsparcie/

  

ŻYCIE W SPOŁECZEŃSTWIE JEST TAK NAPRAWDĘ TEATRZYKIEM I ILUZJĄ

Życie w społeczeństwie jest tak naprawdę teatrzykiem i iluzją

duchowośćZapraszam do przeczytania trzech ciekawych cytatów. Dotyczą one naszej duchowej drogi po łez padole zwanym Ziemią.

Podstawowym problemem naszego świata zdaje się być to, że nie mówi się nam prawdy o naszym potencjale. Sprowadza się nas do cywilizacji miernot. Tworzy nieludzki system umów śmieciowych i 12-godzinnego dnia pracy (nadgodziny oczywiście bezpłatne).

W konsekwencji jedyną naszą życiową przyjemnością to odurzenie się do nieprzytomności wódką z tesco w piątek i sobotę. Jest to bardzo stary schemat, który zauważył już pisarz Marek Hłasko wiele dekad temu, podczas trudnych lat ’40 i ’50.

W świecie gdzie wyzysk kapitalistyczny jest zaprogramowany do maksimum, nikt po prostu nie ma ani czasu ani chęci na wyższe potrzeby. Sport (w TV, a to tak naprawdę nie jest sport a iluzja), muzyka, film, impreza, jakiś tani alkohol.. Oj, bardzo mało mamy tych możliwości na świecie, który sobie urządziliśmy i z którego zrobiliśmy więzienie bez ścian – więzienie umysłów.

Jest tam mowa też o tym, o czym pisałem tu na blogi setki razy. Racjonalizm (materializm, ateizm) jak i neoliberalny kapitalizm – te dwie ideologie są fundamentem naszej cywilizacji i świetnie się dopełniają. Jaki jest problem z tymi doktrynami? Otóż doprowadziły one cywilizację, w tym ekosystemy, na skraj zapaści. Są zabójcze nie tylko dla człowieka, ale i dla całej biosfery. Są to ideologie mentalnych padlinożerców i kanibali.

Chrześcijaństwo stało się doktryną nie tylko moralnie skorumpowaną, ale też moralnie niewydolną. Gdy jakaś doktryna staje się niewydolna, dezaktualizuje się – to zwyczajnie się rozpada. To ma miejsce teraz z chrześcijaństwem. Dlatego na głębszym poziomie, trochę współczuje chrześcijanom. Koniec drogi ewolucyjnej chrześcijaństwa jest dla nich ich osobistym końcem świata, który oni traumatycznie przeżywają. Bardziej boję się hydry, która obecnie podnosi coraz więcej łbów. Hydry napompowanej naukami Darwina, Rand, Dawkinsa, Keyensa itp.

Ta hydra to ideologia pozbawiona jakichkolwiek człowieczych i wyższych wartości. Ta hydra (racjonalizm i neoliberalny kapitalizm) jest w stanie usprawiedliwić każdą zbrodnię i niegodziwość. W tym eugenikę. O ile mogę nie lubić tych „katoli„, robić sobie chamskie żarty z papieża i księży pedofili.. O tyle tej hydry się zwyczajnie boję. Przeczytajcie sobie choć jedną książkę Ayn Rand.

Przecież tak rozumuje psychopata, seryjny morderca bądź osoba taka jak Adofl Hitler. A pomimo tego, jej dzieła są fundamentem filozoficznym dzisiejszej racjonalnej i do bólu logicznej cywilizacji. Przemijająca epoka (chrześcijaństwo) przynajmniej jakieś tam podstawowe wartości deklarowała.

Wstęp: Jarek Kefir Czytaj dalej „ŻYCIE W SPOŁECZEŃSTWIE JEST TAK NAPRAWDĘ TEATRZYKIEM I ILUZJĄ”

NASZA CYWILIZACJA ZNAJDUJE SIĘ TERAZ W STANIE DEZORGANIZACJI I ROZPADU.. ALE JEST NADZIEJA

Nasza cywilizacja znajduje się w fazie dezorganizacji i rozpadu. Ale jest nadzieja

globalna świadomośćWklejam dziś kilka ciekawych cytatów o tym, jak naprawdę wygląda zapadanie się / rozpad, kolaps cywilizacyjny. Nie, nie będzie to nic związanego z filmami katastroficznymi czy sensacyjnymi. Niedawno sam Stephen Hawking powiedział, że to nie złowrogie armie robotów nam zagrażają.

Stwierdził on, że największym zagrożeniem jest kapitalizm – czyli burżuazja nowej ery. O ile czasy starożytne i dominacja monoteizmów to czasy bezwzględnych drapieżników, o tyle czasy współczesne to czasy mentalnych padlinożerców i kanibali.

Dziś doktryny takie jak chrześcijaństwo są w szczytowym stanie cywilizacyjnego rozkładu. Choć krytykuję i racjonalizm (ateizm) i chrześcijaństwo, to na głębszym poziomie bardzo współczuję chrześcijanom. Gdyż system, któremu oni nierzadko powierzyli całe życie, rozpada się, umiera na naszych oczach. I oni o tym podświadomie / nadświadomie wiedzą. Stąd tak dzika agresja u niektórych chrześcijan.

Podwaliny pod dzisiejszy system dali ludzie tacy jak Newton, Kartezjusz, Darwin, Rand, Einstein, Keyens, Kisney. Można się wściekać i nazywać ich „potworami w ciele człowieka„, ale to nic nie da. Na ich epokę były to najlepsze rozwiązania, ale obecnie powodują one zapadanie się całej cywilizacji. Dziś ideologiami rdzenia cywilizacji są neoliberalizm (dziki, morderczy kapitalizm i skrajnie lewacki liberalizm) i racjonalizm (dogmat materializmu i braku sfery metafizycznej).

Zobaczcie jak te dwie ideologie fundamentu wspaniale się uzupełniają, jest to bardzo dobra symbioza. Przedsiębiorca płaci głodowe stawki tysiącom pracowników, gigant farmaceutyczny powoli zatruwa miliony ludzi, zaś fabryka legalnie zrzuca toksyny do rzeki, co spowoduje kilkaset tysięcy zgonów w ciągu 40 lat. Dlaczego tak się dzieje? Daje na to zezwolenie nie tylko rząd, ale doktryna „róbta co chceta” (neoliberalizm).

Czyli doktryna mówiąca, że za życia trzeba się nachapać, bo po śmierci nie ma ani dziadka z siwą brodą rodem z wyobrażeń religijnych, ani nie ma żadnego prawa karmy czy praw wszechświata rodem z doktryn gnostyckich, buddyjskich i new age.

Przyznam, że wiele razy publikowałem opinie krytykujące konserwatyzm, purytanizm, religijność, dulszczyznę. Ale na dobrą sprawę to naprawdę nie wiem, co jest gorsze. Czy system starożytny i monoteistyczny (system drapieżników) czy system liberalny i racjonalistyczny (system mentalnych kanibali). Wiadome jest to, że wszystko rozpada się i chwieje w posadach.

Wracając do meritum.

Zapaść cywilizacyjna trwa od bardzo, bardzo wielu lat. Jest ona praktycznie niezauważalna dla przeciętnego zjadacza chleba. Powoli przyzwyczajamy się do coraz gorszych warunków życia. I nie chodzi tylko o ekonomię, stres, czy anomalne zmiany klimatyczne. Gdzieś tam umykają nam informacje o wymieraniu pszczół jak i tysięcy innych gatunków roślin i zwierząt na ogromną skalę.

Nie wiemy, a raczej nie chcemy wiedzieć że planeta jest nieodwracalnie skażona chemicznie i radioaktywnie (próby atomowe, Czarnobyl, Fukushima). I że jej pole magnetyczne zanika. Kompletnie nie przyjmujemy do świadomości, że w wielkich bólach upadają wszystkie systemy stworzone przez człowieka – polityczne, ekonomiczne, społeczne, moralne, religijne itp itd. Zapaść cywilizacyjna nie jest czymś w rodzaju wielkiego, holywoodzkiego „boom„. Przypomina gnicie, bardzo powolny proces rozkładu.

Wstęp: Jarek Kefir Czytaj dalej „NASZA CYWILIZACJA ZNAJDUJE SIĘ TERAZ W STANIE DEZORGANIZACJI I ROZPADU.. ALE JEST NADZIEJA”

DUCHOWOŚĆ: JESTEŚMY ISTOTAMI O NAJWYŻSZYM POTENCJALE WE WSZECHŚWIECIE, TO MY JESTEŚMY BOGAMI

Duchowość: jesteśmy istotami o najwyższym potencjale we wszechświecie, to my jesteśmy Bogami!

duchowość prawdziwaZapraszam na wykład dr Nelly Radwanowskiej o tym, co miało się rzekomo wydarzyć 28 września 2015 roku. Miało zostać odciętych kilka linii czasowych na Ziemi, a sama planeta ma przejść transformację. Oczywiście, będą to dwie „Ziemie” w jednej. Rozdzielenie to już trwa, światy te będą istnieć równolegle, tuż obok siebie.

Dla mnie jest tam trochę new age’owskiego romantyzmu, ale nie szkodzi. To, co ta pani tam mówi, można tam przecież zaobserwować codziennie. Rozpadające się, zdezaktualizowane, gnijące i skompromitowane systemy, ideologie, religie. I ich apostołowie.

Ja widzę to nieco inaczej. Patrzę na czas i ewolucję świadomości globalnej z innej perspektywy. Nicolas Gomez Davila pisał, że kontrrewolucjoniści liczą czas w tysiącleciach. Ja nie jestem kontrrewolucyjnym konserwatystą. Jednak również liczę czas w tysiącleciach, a nawet eonach.

Jesteśmy pojedynczymi neuronami mózgu globalnego liczącego 7 miliardów neuronów „ludzkich” i jeszcze więcej miliardów neuronów innego rodzaju. Świadomość narodu, świadomość cywilizacji i w końcu świadomość globalna, uczy się i ewoluuje bardzo powoli.

Stąd mówi się o tym, że Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy. To my, a raczej nasz egoizm chce zmian rewolucyjnych, nagłych, prorokowanych przez new age. Owszem, dopuszczam możliwość pewnego rewolucyjnego skoku, jak w poniższym nagraniu video. Ale musimy wiedzieć, że Ziemia jest planetą stosunkowo młodą. Mamy miliardy dusz noworodków i dusz niemowlęcych.

One nic nie umieją i mają się uczyć okiełzania podstawowych, zwierzęcych instynktów i pragnień. O duchowości nie może być nawet mowy. Tylko i wyłącznie drugs, sex, rock ‚n’ roll i nic poza tym. Kto wie, może zmiany na które czekamy, nie odbędą się rewolucyjnie (szybko, za naszego życia), ale ewolucyjnie, np w ciągu 800.000 lat? Czytaj dalej „DUCHOWOŚĆ: JESTEŚMY ISTOTAMI O NAJWYŻSZYM POTENCJALE WE WSZECHŚWIECIE, TO MY JESTEŚMY BOGAMI”