Szokujące manipulacje kościoła katolickiego
W tym artykule, dotyczącym manipulowania wiernymi, które ma miejsce w każdej religii, chciałbym spojrzeć na manipulacje religijne z nieco innej strony 😉
Wszyscy wiemy (mam nadzieję..), jak destrukcyjne jest wmawianie małemu dziecku mantr w stylu: „panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja”.
Przede wszystkim – jest to programowanie podświadomości – komputera centralnego psychiki – na bardzo złe bodźce, na niską samoocenę.
Poza tym, istotna jest też druga część tej destrukcyjnej, wpływającej na podświadomość mantry: „ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja„.
Dlaczego? Bo bóg jak milczał od tysiącleci, tak milczy wciąż, niewzruszenie. Bóg nie chce powiedzieć tego słowa, by uzdrowić duszę zabieranego do kościoła co niedzielę kilkulatka. A takie kilkuletnie dziecko ma już swoje dziecięce lęki, obawy, itp.
A teraz na poważnie! Powtarzaj sobie, na głos, 3 razy dziennie afirmację:
Boże Wszechmogący, stworzycielu człowieka i wszechświata, tego, co w skali mikro i tego co w skali makro. Wiem, że Ja, Człowiek, jestem Ciebie godzien Tu i Teraz, bo jestem z Tobą jednością. Chcę, byś przyszedł do mnie i napełnił moje ciało, serce i ducha miłością, szlachetnością i dobrem.
(Autor: Jarek Kefir)
Dodaj też, jeśli chcesz:
Cyt. „Jestem ukochanym dzieckiem Boga. Jedyna i niepodzielną władze nade mną ma Bóg.Jestem jednością z Bogiem, który mnie stworzył. Boska miłość, mądrość i moc jest we mnie. Otwieram się na tę miłość, mądrość i moc bo wiem,że Bóg kocha mnie bezgranicznie i bezwarunkowo.Wiem, że Bóg doskonale się mną zajmuje i opiekuje.Ufam Bogu i wiem, że to co mam wiedzieć będzie mi objawione a czegokolwiek będę potrzebować przyjdzie do mnie we właściwym czasie, kolejności i przestrzeni.
Jestem niewinny, bezpieczny i w porządku gdy przejawiam całą boskość swej istoty a otoczenie szanuje to i wspiera. Wszystkie moje cele są zgodne z boskim planem, są zgodne z wolą Boga. Kocham siebie tak jak Bóg mnie kocha bezgranicznie i bezwarunkowo. Żyję całkowicie teraźniejszością doświadczając każdej chwili jako dobrej, wiem, że moja przyszłość jest jasna, radosna i bezpieczna ponieważ jestem ukochanym dzieckiem Boga. Bóg zaś z miłością troszczy się o mnie zawsze i wszędzie”
(Autor nieznany, źródło: forum Silva)
Ale wracając do meritum. Wyliczmy podłe manipulacje kościoła rzymskokatolickiego:
1. w kościołach jest za mało tlenu.
Zauważyliście, że w kościołach po prostu nie otwiera się okien? Wentylacja spada, pojawia się coraz więcej dwutlenku węgla podczas pobytu wiernych, spada ilość tlenu..
Czemu to służy? Gdy spada ilość tlenu we wdychanym powietrzu, spadają też możliwości decyzyjne umysłu, osłabia się wolna wola. A więc wzrasta też podatność na programowanie podświadomości.
Człowiek wtedy jest w takiej specyficznej formie transu, co sam zresztą wychwytywałem, gdy w latach szczenięcych chodziłem do kościołów rzymskokatolickich. Nie rozumiałem wtedy tego zjawiska, teraz je rozumiem.
2. w kościołach nie ma dopływu światła.
Okna stanowią witraże, jest ich mało, są one pokolorowane farbami utrudniającymi przepuszczanie światła. Źródłem światła, nawet w dzień, jest oświetlenie elektryczne, skąpe, które potęguje nastrój transu, graniczącego niemal z hipnozą.
3. w kościołach nie ma kontaktu ze światem zewnętrznym.
Poprzez fakt, że jest bardzo mało okien i są one tylko witrażami, wierni nie mają świadomości, że będąc w swojej wspólnocie, podczas odprawiania nabożeństw rzekomo boskich, są też nierozerwalnie związani z resztą świata. A więc i z całą Ziemią. Jest to efekt psychologiczny. Wierny ma wrażenie, iż wewnątrz kościoła jest w innej rzeczywistości. Wiem, że to może wydawać się głupie. Ale nasza podświadomość, ukształtowana nie wiadomo jak dawno temu, nie rozumie jeszcze, z czego śmieje się nasz oświecony, XXI wieczny umysł.
To sprzyja także budowaniu izolacjonizmu wiernych i świadomości typu: „my i oni” a potem, co logiczne: „my kontra oni”.
4. kapłan katolicki stoi na podwyższeniu.
Zawsze na podwyższeniu, na zgromadzeniach publicznych, stoi władza, a pod nią – motłoch. Również tworzy to efekt psychologiczny: władza i poddany jej lud.
5. brak poczucia czasu.
Podobnie jak w kasynach, w kościołach nie ma.. zegarów. A teraz druzgoczący wniosek. Szok i zgorszenie. Wiecie, czemu służy zarówno brak zegarów jak i brak okien w kasynach? Stosowane to jest też w kościołach 😉
Za to na plebaniach są zarówno okna jak i zegary, tylko kas fiskalnych żeby księgować udzielane „usługi” nie ma 😉
🍀 Witajcie, poszukiwacze ukrytej prawdy! Wasze wsparcie jest kluczowe, abyśmy mogli kontynuować naszą podróż odkrywania fascynujących treści, tajemniczych wydarzeń, metafizyki i geopolityki. Nie mam takiego finansowania, jak korporacyjne media. Każda darowizna przyczynia się do dalszego rozwijania naszych miejsc, dzięki czemu mogę dostarczać Wam coraz więcej interesujących artykułów. Dołączcie do mnie i wspólnie odkrywajmy świat! Dziękuję za Wasze wsparcie.
1️⃣ Przelew na konto o numerze: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
Przelewy z zagranicy:
-Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
-IBAN: PL16102047950000910201396282
2️⃣ Przez Pay Pal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=_s-xclick&hosted_button_id=QFQ8UFRVAKUCG
3️⃣ Przez Buy Coffe: https://buycoffee.to/kefir
4️⃣ Przez klucz BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm
PODAJ DALEJ TEN ARTYKUŁ, TO WAŻNE, BY INNI TEŻ MIELI WIEDZĘ!